II Memoriał Henryka Flame

- Kiedy w Polakach zaczęła odżywać pamięć na temat Żołnierzy Wyklętych - polskich bohaterach niepodległościowego ruchu partyzanckiego stawiającego opór sowietyzacji Polski, w naszym środowisku, można rzec śmiało - mocno patriotycznym, zaczęliśmy szukać informacji na temat Żołnierzy Wyklętych związanych z naszym terenem - Podbeskidzia i Śląska Cieszyńskiego. I tak trafiliśmy na książkę "Król Podbeskidzia" autorstwa Tomasza Greniucha, będącą biografią Henryka Flame "Bartka" - dowódcy grup leśnych VII Śląskiego Oddziału NSZ. - mówi o początkach swojej fascynacji Henrykiem Flame Łukasz Ochodek, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Aktywnych Polaków.

- Jego życie idealnie nadaje się na scenariusz filmu akcji. Nie będę może opowiadał wszystkich szczegółów. W każdym bądź razie jednym z epizodów w jego życiu, jeszcze wtedy jako nastoletniego (17 lat) chłopaka był pomysł przepłynięcia łódką wraz z kolegą  z Czechowic-Dziedzic (gdzie mieszkał) do Gdańska. Niestety w trakcie spływu łódka uległa awarii i dali radę dopłynąć tylko do Krakowa. Aktywne dzieciństwo i młodość "Bartka" przyczyniła się do jego dalszych działań - zarówno w trakcie II WŚ (jako pilot myśliwca bronił Warszawy we wrześniu 1939r.) jak i później jako dowódcy VII Okręgu NSZ (największego antykomunistycznego zgrupowania na Żywiecczyźnie i Śląsku Cieszyńskim) - zainteresowanych tym tematem odsyłam do najnowszej publikacji Tomasza Greniucha - "Pod komendą Bartka". I właśnie z tych informacji wśród członków Stowarzyszenia Aktywnych Polaków pojawił się pomysł, dzięki któremu jednocześnie chcemy zwrócić uwagę i zainteresować młode pokolenie oraz przywrócić pamięć i prawdę wśród starszych. - komentuje ideę upamietnienia tej postaci poprzez organizację spływu kajakowego, Łukasz Ochodek.

Wydarzenie będzie odbywało się w dniach 30 czerwca-3 lipca br. – jest to spływ kajakowy, którego miejscem rozpoczęcia jest rzeka Wisła - wodowanie odbędzie się 30 czerwca o godz. 8:00 w miejscowości Rudołtowice k. Czechowic-Dziedzic w województwie śląskim (miejscu śmierci „Bartka”) natomiast miejscem zakończenia spływu będzie Kraków. Trasa spływu jest bardzo mocno związana z historią Henryka Flame, który jako nastolatek w roku 1935, razem z kolegą pokonał dokładnie ten sam dystans. W ubiegłym roku – w pierwszej edycji Memoriału – w spływie udział wzięło 30 osób (15 załóg kajakowych). Uczestnicy Memoriału wywodzą się z różnych środowisk - to zarówno pasjonaci historii, turyści, amatorzy jak i zawodowcy sportów wodnych, pochodzący z różnych regionów Polski, w różnym wieku – najmłodszy z uczestników miał 13 lat, z kolei najstarszy – 65 lat. Jako organizatorzy czujemy ogromną dumę i satysfakcję z tego, że to wydarzenie może łączyć ze sobą kilka pokoleń Polaków.

Impreza jest pod patronatem portalu ox.pl

Mateusz Bielesz