Gmina Hażlach ma swojego Kicaka
Sympatyczny zając został zaprezentowany wczoraj (16.09) w Urzędzie Gminy Hażlach podczas konferencji prasowej. Ustroń ma swojego „Ustroniaczka”, Żabi Kraj ma „Żabkę Kumkę”, a Gmina Hażlach ma swojego „Kicaka”. Nie mamy się czego wstydzić, gdyż projekt ten jest naprawdę rewelacyjny, sympatyczny i przyjacielski – mówił z dumą o Kicaku Wojciech Kasztura Dyrektor GOK w Hażlachu.
Autorką pomysłu na Kicaka jest Patrycja Czerniewska 17-latka z Kończyc Wielkich. Mieszkańcy Gminy Hażlach długo czekali na swoją maskotkę, ponieważ konkurs w którym zwyciężyła Patrycja zorganizowano w 2012 roku. Jednak po latach wreszcie możemy oglądać Kicaka. Autorka pracy stworzyła zająca inspirując się miejscową legendą o Hażlaskim Kicaku. Legendę o Kicaku, a także o tym skąd się wzięła nazwa Hażlach opowiedział wczoraj Józef Stoszek, hażlaski społecznik, regionalista, zbieracz miejscowych legend oraz podań.
Jak podkreślał Stoszek, już w nazwie Gminy Hażlach mamy odniesienie do zająca, ponieważ wywodzi się ona z języka niemieckiego „Hasenloch”, czyli zajęczy dół. Kicak powstał w ramach projektu pt. „Rzecz o społeczności lokalnej Gminy Hażlach, czyli Hażlaski Kicak”, który został złożony do Programu Polsko-Amerykańskiej Fundacji, a realizowany przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce oraz Stowarzyszenie Młodzieży Twórczej. Kilka informacji o programie grantowym „Działaj Lokalnie” wspomnianej Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności przedstawiła obecna na spotkaniu przedstawicielka Stowarzyszenia Cieszyńskiej Młodzieży Twórczej, Sławomira Godek.
Szczegółowo projekt „Rzecz o społeczności lokalnej Gminy Hażlach, czyli Hażlaski Kicak” omówiła zaś jego liderka Sylwia Pieczonka. Nasz Kicak będzie budował społeczeństwo promujące dobre zachowania prospołeczne. Szukaliśmy czegoś wspólnego dla wszystkich sołectw. W 2012 roku podczas koncertu w Hażlachu dziewczynka z Kończyc Wielkich, zainspirowana miejscową legendą naszkicowała postać zająca. Nasz nieformalny komitet tę postać spersonifikował. Stało się to możliwe, ponieważ wokół naszej idei zebrało się sporo świadomych osób, które z jednej strony czują, że warto brać sprawy w swoje ręce, z drugiej chcą walczyć z lokalnymi antagonizmami, by w gminie żyło się lepiej – zaznacza Sylwia Pieczonka, społeczniczka działająca w Gminie Hażlach.
Jak podkreśla Pieczonka w czasie przygotowywania wizualizacji graficznej projektu „Hażlaskiego Kicaka” założono, iż w projekcie Patrycji Czerniewskiej zostanie wprowadzonych jak najmniej zmian. Udało się nam to ważne założenie osiągnąć. Wprowadziliśmy tylko niewielkie zmiany, które były potrzebne już na etapie przygotowania projektu do szycia w profesjonalnej firmie. Grafik, który opracował wizualizację, chciał pozostać anonimowy, ponieważ uważał, że ten pomysł należy tylko do Patrycji. On pomógł go graficznie opracować – zwraca uwagę liderka projektu.
Sylwia Pieczonka opowiadała również o tym, jak powstawał projekt, podkreślając, iż kilkakrotnie był gruntownie zmieniany, poprawiany i uzupełniany. Liderka podkreślała, iż dla całej nieformalnej grupy, która przygotowywała projekt (Sylwia Pieczonka, Wojciech Kasztura, Jarosław Pieczonka), było to duże wyzwanie. Na początku pisania tego projektu mieliśmy niezły fan, ale po czasie odkryliśmy, że udało się nam stworzyć coś naprawdę niezwykłego, co ma duży potencjał. (…) Kicak jest naszym wspólnym dobrem, jest ponad podziałami – dodała Pieczonka. Wczorajsze (16.09) spotkanie było również doskonałą okazją do podziękowań osobom, które wspierały oraz zaangażowały się w całe to przedsięwzięcie.
Podczas konferencji prasowej można było podziwiać nie tylko Kicaka. Na pierwszym piętrze Urzędu Gminy uroczyście otwarto czasową wystawę pt. „Hażlaski Kicak”. Autorami prezentowanych prac są dzieci, które uczestniczyły w konkursie plastycznym, którego głównym celem było wyłonienie zwycięskiego projektu gminnej maskotki. Wystawę będzie można oglądać do 20 września 2016 roku.
MSZ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.