Gdzie jeździmy na urlop?
Wraz z kryzysem skurczyła się nam nieco zawartość portfeli, celem naszych wakacyjnych podróży stała się głównie Europę - Obecnie, w sezonie najlepiej sprzedają się kierunki takie jak Turcja, Grecja, Bułgaria - mówi Mateusz Gluza z Ustroń Travel. Potwierdza to również mówi Sylwia Kajstura z Safari Travel: -Zainteresowanie jest wciąż duże, choć można zauważyć niewielki spadek w porównaniu do zeszłego roku. Klienci wybierają głównie Europę, gdyż na taką wycieczkę nie potrzeba paszportu. Osoby które chcą skorzystać z nieco tańszych ofert, wybierają wypoczynek w sprawdzonej Tunezji bądź Egipcie.Klienci najczęściej korzystają z pobytów 7-dniowych, choć coraz częściej jest zainteresowanie dłuższymi wypadami.
W skoczowskim biurze Family Tour od Grażyny Boruty usłyszeliśmy mniej więcej to samo: - Popularnością cieszą się wyjazdy do Grecji, Turcji i Egiptu, zarówno te 14-dniowe, jak i 7-dniowe. Da się zauważyć również zainteresowanie wakacjami z dojazdem własnym w Chorwacji czy Bułgarii.
Coraz częściej również sami organizujemy nasze wakacyjne peregrynacje: - Dużym powodzeniem cieszy się Chorwacja, do której klienci docierają własnym środkiem transportu - stwierdza Mateusz Gluza z Ustroń Travel. Nie gardzimy również polskim morzem: - Z roku na rok rośnie zainteresowanie wczasami zorganizowanymi z dojazdem autokarem nad polskim morzem, głównie wśród osób starszych i klientów z Czech- zauważa Sylwia Kajstura z Safari Travel. Wśród klientów Family Tour dominują jednak ci, którzy zdecydowali sie na wyjazd zagraniczny: - Nasi klienci w większości zainteresowani są wyjazdami zagranicznymi - mówi Grażyna Boruta.
Taka sama ostrożność daje się zauważyć wśród klientów Safari Travel: - W zasadzie to teraz pierwsze pytanie " Czy biuro jest pewne?" - mówi Sylwia Kajstura i dodaje: - Upadek biura, szczególnie tak dużego jak Sky Club wpłynęło zarówno na decyzje podejmowane przez klientów jak i na ceny imprez turystycznych. Wszystkie większe biura podróży, które mamy w swojej ofercie nie robią już tak dużych obniżek cen jak w roku ubiegłym, ponieważ jak tłumaczą, sprzedawanie imprez poniżej kosztów nie wpływa pozytywnie na utrzymanie dobrej sytuacji finansowej firmy. - zauważa. W Family Tour nie zauważono zaś większych zmian w cenach: - Ceny są bardzo podobne do zeszłorocznych. Jeśli zaś idzie o ostrożność, faktycznie klienci są przeziorniejsi - a my zawsze sprawdzamy certyfikaty wierzytelności biur, z którymi współpracujemy i staramy się, by były to duże biura - mówi Grażyna Boruta.
Przypominamy, że co tydzień publikujemy relacje podróżników z miejsc, które warto odwiedzić. Zapraszamy do naszego działu Podróże.
(red)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
