Kolarze w Jaworzu
Start i meta wyścigu znajdowały się w Bielsku-Białej, a trasa o długości 159,6 km poprowadzona została po malowniczych, ale wymagających rundach Beskidu Śląskiego. To właśnie w Jaworzu kolarze zmierzyli się z jedną z kluczowych premii – górską, co wyraźnie podniosło rangę naszego regionu w tym prestiżowym wydarzeniu kolarskim.
Wyścig zakończył się solowym triumfem Marcina Budzińskiego z drużyny ATT Investments. Kolarz ten, imponując mocą i wytrzymałością, samotnie przekroczył linię mety, zostawiając za sobą rywali z przewagą aż 40 sekund. Drugie miejsce zajął Jakub Kaczmarek z Mazowsze Serce Polski, a trzecie – Brytyjczyk Paul Wright reprezentujący barwy Factor Racing.
Znakomite występy zanotowali również inni polscy zawodnicy – Tomasz Budziński (Voster ATS Team) finiszował na 5. pozycji, a Paweł Bernas (Mazowsze Serce Polski) na 8. miejscu. Selektywny charakter trasy sprawił, że zawodnicy dojeżdżali do mety w pojedynkę lub niewielkich grupkach, co tylko podkreśla poziom trudności całego wyścigu.
Dzień przed głównym startem, w Pszczynie rozegrano kryterium kolarskie będące formą rozgrzewki dla zawodników. Najlepszym okazał się Patryk Stosz z Voster ATS Team, który zwyciężył po dynamicznym finale, pokonując Michała Pomorskiego oraz Olivera Vedersø Sølvhøja.
Organizatorzy wydarzenia, mimo wyzwań związanych z koniecznością odwołania niektórych etapów (w tym Beskid Classic), podkreślają, że poziom sportowy pozostał bardzo wysoki.
NG/mat.pras.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
