Festyn Dożynkowy w Pogwizdowie

Kto w Pogwizdowie był ten będzie miał na długo, co wspominać, a kogo na festynie dożynkowym zabrakło niech żałuje, bo zabawa była, że hej...

Organizatorem tradycyjnego Festynu Dożynkowego w Pogwizdowie było Koło Gospodyń Wiejskich. - W kościele parafialnym dziękczynną mszę św. odprawił  proboszcz ks.dr Karol Mozor. Przewodnicząca KGW pani Emilia Borowian przywitała  gości i przekazała gospodarzowi gminy Hażlach – Karolowi Folwarcznemu – chleb, a jego małżonce – wieniec dożynkowy. Uroczystość tą swą obecnością zaszczyciła też Przewodnicząca Rady Gminy Hażlach  pani mgr Grażyna Krehut, a także ks. proboszcz ze swymi wikarymi oraz sołtys pan Krzysztof Szelong. Zespół muzyczny „Nadolzianie” z Kaczyc pod dyrekcją pana Roberta Rybki i Jana Gawłowskiego okolicznościowymi pieśniami uświetnił tą tradycyjną uroczystość. Dzieci szkolne deklamowały wiersze – wspomina nasz czytelnik Czesław Stuchlik z Pogwizdowa.

Na festynie, który odbył się w ostatnią niedzielę sierpnia pojawili się mieszkańcy okolicznych sołectw.

- Do zabawy włączyli się również mieszkańcy Brzezówki, Kaczyc i Marklowic, a także sąsiedzi zza Olzy - Łąk i Karwiny - Frysztatu. Mieszkańcy z Łąk wykorzystując niski stan wody w Olzie przyszli do nas piechotą – dodaje pan Czesław - W lipcu, tą samą drogą, grupa  tamtejszych strażaków  ze swymi rodzinami przybyła na festyn strażacki. Powróciliśmy do dawnej tradycji, kiedy to mieszkańców obu tych miejscowości przez wieki łączyły dobrosąsiedzkie stosunki. Zabawa trwała do późnych godzin nocnych. Do zabawy tanecznej przygrywał zespół „Master” pana Adama Mencnarowskiego z Dębowca.