Domek skradziony z placu zabaw przy żłobku ''Tup Tup'' w Cieszynie został odnaleziony

- Dziękujemy bardzo mediom za wsparcie. Dzięki temu, że sprawa została nagłośniona, domek udało się znaleźć. Ludzie wiedzieli co się stało, w związku z czym zwracali większą uwagę na przedmioty tego typu – powiedziała w rozmowie z portalem ox.pl Izabela Pustówka, dyrektor żłobka – dziś rano zadzwonił do nas właściciel jednego z okolicznych kantorów, zawiadamiając nas, że na skarpie niedaleko kantoru znajduje się właśnie taki domek, jest on przewrócony.

Na miejscu okazało się, że faktycznie, domek znajdujący się na pobliskiej skarpie jest tym, który został skradziony z placu zabaw, należącego do żłobka.

Mężczyzna, który zawiadomił władze żłobka pomógł dostarczyć domek na należne mu miejsce. Najprawdopodobniej domek został przez złodziei porzucony (był on w całości, w związku z czym mogły nieść go dwie osoby, które zostały spłoszone przez przejeżdżający patrol policji), lub też mógł spaść z samochodu, na którym był transportowany.  Wersja ta jest prawdopodobna, ponieważ domek został znaleziony niedaleko ronda na Katowickiej, więc gdyby był przewożony bez zabezpieczenia na przyczepie z łatwością mógłby spaść. 

Niezależnie od przyczyn, ważne że domek został odnaleziony, a dzieci znów mają jedną ze swoich ulubionych zabawek.

JŚ