Dębowianka najlepsza po rundzie zasadniczej!

Jeszcze w tym tygodniu siatkarki z Dębowca rozegrają dwa trudne mecze wyjazdowe. W środę zmierzą się z TKS Tychy, natomiast w piątek z MKS Czechowice-Dziedzice. Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że dla naszych zawodniczek będą one miały olbrzymi ciężar gatunkowy, jednak sześć punktów zainkasowane w weekend sprawiło, że sprawa pierwszej lokaty w grupie II rozgrywek jest już definitywnie rozstrzygnięta. Siatkarki z Dębowca mogą zatem potraktować te mecze jako bardzo fajny i wymagający element przygotowań do kolejnej fazy zmagań o awans do II ligi. Co więcej, mogą spokojnie podpatrywać rywalki bo jest wielce prawdopodobne że albo TKS Tychy albo MKS Czechowice-Dziedzice będą jednymi z pierwszych przeciwników w kolejnej fazie zmagań, bo te drużyny walczą o drugą lokatę w grupie, a ta ekipa, która ten wyścig przegra, zajmując trzecią lokatę w grupie, stanie ponownie na drodze „dębowianek” już w pierwszym turnieju półfinałowym o awans do II ligi. Ale to dopiero pod koniec lutego, a wcześniej rundę zasadniczą, meczem numer 18 podopieczne trenera Habarty zamkną derbową konfrontacją w hali przy ul. Łyska w Cieszynie. Termin ma być znany niebawem.

Wracając do tego, co było. O zwycięstwie numer czternaście nad zespołem z Bielska portal ox.pl już informował (oglądaj: UKS Dębowianka Dębowiec gromi Aluprof II Bielsko-Biała), a wiktoria oznaczona liczbą piętnaście została odniesiona w równie efektownym stylu jak poprzedniczka sprzed 24 godzin. Zawodniczkom z Krzanowic trzeba oddać, że się starały i do połowy każdej partii toczyły równorzędną walkę z naszymi siatkarkami. Nadchodziło jednak zawsze takie ustawienie, w którym miejscowe zdobywały kilka bądź kilkanaście punktów z rzędu i do końca seta zabawa polegała już tylko na tym, by tych zdobyczy nie roztrwonić, co, jak widać po statystykach, było czynione jak należy. Wyróżnień indywidualnych tym razem nie będzie bo spotkania z Krzanowicami i rezerwami bielskiego BKS pokazały, że siłą Dębowianki jest kolektyw, a na ciepłe słowa zasłużyły wszystkie siatkarki.

UKS Dębowianka Dębowiec  - GS UKS Krzanowice 3:0 (25:16, 25:16, 25:20)

DĘBOWIANKA: Puczok, Spaczek-Krzywoń, Graff, Neniczka, Janik, Pisiut, Gościńska (libero), Szczypka (libero) oraz Raabe, Goniwiecha i Gil.

Jerzy Gościński