Czesi w drodze na mecz (foto)

Czeskie Koleje uruchomiły nawet dwa specjalne pociągi, które dowiozą kibiców na mecz. Jeden jedzie z Pragi przed Pardubice i Ołumuniec, a drugi z Brna przez Ostrawę.

Pierwszą stacją, na której pojawiły sie czeskie pociągi były Zebrzydowice. Pierwszy z pociągów wjechał na stację punktualnie o 11:30.  Rozradowanych fanów przywitał kordon sił porządkowych. Atmosfera  na peronach  po wjeździe do Polski była jednak iście sialankowa, kibice uśmiechnięci śpiewali "Češi do toho!!!", "kto nie skacze, ten nie Czech", a nawet  "Polska!!! Bialo-Czerwoni"  i nie zabrakło także "Polacy nic sie nie stało" ... Ostatni z pociągów  z fanami piłki nożnej w kierunku Warszawy odjechał tuż po godzinie 12:00. 

Piłkarze, którzy odebrali Polakom nadzieję na awans, zmierzą się z jedną z najlepszych w Europie i na świecie drużyn - Portugalią, która obecnie zajmuje 10 lokatę w rankingu FIFA i jest zdecydowanym faworytem w meczu.

Jednak Czechów pokrzepia nadzieja na powtórzenie sukcesu z Euro 1996 roku, kiedy to po wyjściu z grupy czeska drużyna zmierzyła się właśnie z Portugalią i wygrała po pięknym golu, który strzelił Karl Poborsky, pokonując bramkarza Vitora Baię. Tamto zwycięstwo otworzyło drogę Czechów do półfinału, w którym drużyna z Czech zmierzyła się z Francją (wygrana Czechów w rzutach karnych) i - ostatecznie - do finału, gdzie piłkarze zza Olzy ulegli Niemcom. Czy drużynie Michala Bilka uda się powtórzyć sukces sprzed 16 lat i ograć Portugalczyków pod wodzą najdroższego piłkarza świata, Cristiano Ronaldo?

Zobacz fotoreportaż>>>

Pisaliśmy:
Czechy-Polska. Kto wygra?
Dziś mecz z Czechami