Co dalej z etatem konserwatora zabytków w cieszyńskim magistracie?

Uchwała Rady Miejskiej w Cieszynie niezgodna z Konstytucją RP – taką informację przekazała Edyta Subocz, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Cieszynie. O jaką więc dokładnie uchwałę chodzi i dlaczego jest niezgodna z Konstytucją RP? Pani Rzecznik wyjaśnia w piśmie. 3 lipca 2014 do Urzędu Miejskiego w Cieszynie wpłynęło od Wojewody Śląskiego zawiadomienie o wszczęciu postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały Nr XLIII/458/14 z dn. 29 maja 2014 r. w sprawie stanowienia o kierunkach działania Burmistrza Miasta, jako sprzecznej z obowiązującymi przepisami prawa – informuje Edyta Subocz.

W projekcie w/w uchwały Rada Miejska Cieszyna upoważniła i zobowiązała Burmistrza Miasta do: podjęcia i prowadzenia skutecznych działań w celu powołania stanowiska konserwatora zabytków oraz uwzględnienia kosztów etatu konserwatora zabytków w budżecie Miasta na 2015 rok. Uchwałę Rada przyjęła 14 głosami za, przy 2 głosach wstrzymujących się. 14 lipca br. wpłynęło rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody, w którym stwierdził nieważność w/w uchwały. W uzasadnieniu decyzji czytamy: Rada Miejska, jako inicjator powyższego projektu uchwały, w którym „nakazała Burmistrzowi utworzenie nowego, wyraźnie określonego miejsca pracy, przekroczyła swój zakres kompetencji”. Określonego miejsca pracy, czyli konserwatora zabytków. Wojewoda wskazał, iż „Rada Miejska wydając przedmiotową uchwałę naruszyła zasadę wyrażoną w art. 7 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.” (…) „Mając na uwadze powyższe stwierdzenie, nieważności przedmiotowej uchwały jest zasadne i konieczne” – stwierdził Wojewoda Śląski.

Wnioskodawcą projektu uchwały, którą poddano pod głosowanie 29 maja br. była Komisja Urbanistyki, Architektury i Ochrony Zabytków. Przewodniczący powyższej Komisji Adam Wójtowicz, przyznał, iż teraz wszystko zależy od Burmistrza, czy takie stanowisko zostanie powołane, czy też nie. Sprawa ta ciągnie się już od zeszłej kadencji. W tej kadencji także wielokrotnie na Komisji pracowaliśmy nad tym tematem. Różnie przedstawiano nam problem, dlaczego ten etat nie jest powoływany (…). W końcu doszło do tej uchwały, bo nie było żadnych efektów i skutków naszych prac mimo, iż u Burmistrza byliśmy wielokrotnie – mówił Adam Wójtowicz. Z prac Komisji wynikało, iż taki etat byłby tutaj potrzebny, aby wszystkie prace konserwatorskie w Cieszynie przebiegały szybciej (…) – tłumaczył Radny.

Na czym więc polegałaby praca konserwatora zabytków w Cieszynie według Komisji Urbanistyki, Architektury i Ochrony Zabytków? To bardzo obszerny temat. W Cieszynie zabytków jest dużo. Część wpisana jest w rejestr ewidencji zabytków. Przez długi czas spora część Cieszyna była objęta obszarem zabytkowym. I tam wszędzie, jakiekolwiek prace remontowe, modernizacyjne wymagają zgody konserwatora zabytków. W tym momencie trzeba czekać na taką decyzję, którą wydaje delegatura w Bielsku-Białej. Uważamy, że w takim mieście, przy takiej ilości zabytków, przy opiniach, które do nas docierały (…) lepiej byłoby gdyby konserwator był tutaj na miejscu – podkreślał Adam Wójtowicz.

Nie widzę powodu, by zatrudniać konserwatora zabytków zwłaszcza, że wszystkie gminy są zadowolone ze współpracy z Jackiem Koniorem ( konserwator zabytków w Bielsku-Białej), Cieszyn również – przyznał Mieczysław Szczurek, Burmistrz Miasta.Burmistrz wskazywał, iż utrzymywanie takiego etatu byłoby dla Miasta nieopłacalne. Co warto podkreślić, konserwator w Cieszynie nie miałby przez pierwszy rok żadnych uprawnień. Tak więc Miasto musiałoby przez pewien czas finansować konserwatora. Żeby być może konserwator wojewódzki zgodził się na utworzenie tego stanowiska (…) – zaznaczył Mieczysław Szczurek.

Tak więc, wobec zaistniałej sytuacji, etatu konserwatora zabytków w Cieszynie nie będzie. Jak podkreśla Burmistrz Miasta uchwała została podjęta z naruszeniem przepisów wręcz Konstytucji RP. Stwierdzenie jej unieważnienia automatycznie wstrzymuje wykonanie.

MSZ