Ciężki kawałek chleba

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Cieszynie do końca roku realizuje zadanie pod nazwą "Promocja i wspieranie pieczy zastępczej". Zadanie prowadzone jest w partnerstwie z Towarzystwem Przyjaciół Dzieci Oddział Powiatowy w Cieszynie  i polega miedzy innymi na udzielaniu bezpłatnych porad i wsparcia rodzinom zastępczym, rodzinnym domom dziecka i kandydatom na rodziny zastępcze.

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Cieszynie już po raz drugi wzięło udział w konkursie, na który wpłynęły 733 wnioski, a tylko 230 projektom przyznane zostały dotacje, w tym powiatowi cieszyńskiemu. -Ta wiadomość nas bardzo ucieszyła – przyznaje Barbara Wójtowicz-Kunc z PCPR w Cieszynie.

Realizowane zadanie, jak sama nazwa wskazuje stawia na promocję, czyli informowanie o rodzicielstwie zastępczym, ze szczególnym uwzględnieniem szkoleń dla rodzin zastępczych. Szkolenie pokazuje czy osoba starająca się o to, by zostać rodzicem zastępczym ma predyspozycje ku temu, czy też nie. Ukończenie szkolenia nie jest równoznaczne z kwalifikacją na rodzinę.

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie zgodnie z postanowieniem ustawodawcy jest odpowiedzialne za wspieranie rodzin i jednocześnie pełni funkcję nadzorującą. Niestety te dwie rzeczy ciężko jest ze sobą połączyć.

- Uznaliśmy wiec, że my będziemy sprawowali nadzór nad rodzinami, a zatrudnieni przez nas specjaliści, prawnik, psycholog i pedagog, będą wspierali rodzinę, w której pojawiają się trudności. Z ich pomocy można skorzystać w Cieszynie i Dzięgielowie –wyjaśnia B Wójtowicz-Kunc, dodając - Specjaliści nie informują nas o wynikających problemach, z pewności takie rozwiązanie jest bardziej komfortowe dla rodzin i nie budzi ich obaw. Nie ukrywam że rodziny zastępcze niechętnie przyznają się do kłopotów z którymi się borykają, bojąc się, że ktoś im zarzuci to, że sobie nie radzą – dodaje pani Barbara.

Od września rozszerzona zostanie oferta, prowadzonych na zlecenie powiatu przez TPD Oddział Powiatowy w Cieszynie, siedmiu placówek opiekuńczo-wychowawczych wsparcia dziennego o indywidualne wsparcie pedagogiczno-psychologiczne. PCPR chce również zorganizować spotkanie dla rodzin zastępczych dotyczące kontaktów z rodzinami biologicznymi, bo temat ten budzi wiele pytań i obaw.

- Bycie rodziną zastępczą to ciężki kawałek chleba, największy kłopot mamy w pozyskiwaniu rodzin zastępczych dla starszych dzieci, które ukończyły 7 lat. Dzieci są po przejścia, często się buntują, decyzja więc musi być bardzo przemyślana – podkreśla pani Barbara.

(bsk)