"Chciałbym skupić się na regularnych i dobrych występach"

Rasnov okazał się szczęśliwy dla istebnianina, ponieważ właśnie w Rumunii poprawił swoją "życiówkę" w ramach Letniego Pucharu Kontynentalnego - plasując się na 5. miejscu. Pod koniec września, 20-latek pokonał kolejną barierę, sięgając po pierwsze pucharowe punkty w ramach Letniego Grand Prix. - Sezon letni oceniam bardzo dobrze. Jestem zadowolony z pracy jaką wykonałem i z wyników, a szczególnie z pierwszych punktów w ramach Letniego Grand Prix, po które sięgnąłem w Hinzenbach - przyznaje Kacper Juroszek.

Co ma wpływ na znaczną poprawę wyników u 20-latka? - Stopniowa poprawa zaczęła się od ułożenia, od początku, pozycji najazdowej. Dzięki czemu odbicie na progu było dużo lepsze technicznie i w końcu mogłem się skupić nad sylwetką w locie - dodaje zawodnik Wiślańskiego Stowarzyszenia Sportowego.

Coraz większymi krokami zbliżamy się do rozpoczęcia sezonu zimowego. Z jakimi celami przystąpi do niego istebnianin? - Chciałbym skupić się na regularnych i dobrych występach w Pucharze Kontynentalnym i z niecierpliwością czekam na pierwsze punkty w Pucharze Świata. Na początku grudnia zaplanowano konkursy PŚ w Wiśle, na skoczni im. Adama Małysza. W ubiegłym roku zmagania odbyły się bez udziału publiczności, ale w nadchodzącym sezonie fanów już nie zabraknie. - Publiczność na zawodach motywuje zawodników. To świetne uczucie, kiedy siedzi się na belce i słychać doping ze strony kibiców - przyznaje Juroszek.

ap