Być może uchwała wymaga zmian...

Przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury i Sportu Kazimierz Kabiesz złożył do Rady Miejskiej w Cieszynie wniosek o wprowadzenie dodatkowego paragrafu do Uchwały w sprawie przyznania Nagród Miasta Cieszyna za wysokie wyniki sportowe w 2009 roku. Wniosek dotyczył radnego Czesława Banota i jego sportowych osiągnięć.

Zdaniem Jana Matuszka Zastępcy Burmistrza Cieszyna złożony wniosek nie mógł zostać rozpatrzony pozytywnie ponieważ nie pozwalają na to względy formalne. Uchwała z 2002 roku, zmodyfikowana w 2003 ustala między innymi terminy składania wniosków o przyznanie nagrody. Termin ten upłynął końcem lutego. Uchwała określa również komu i za jakie osiągnięcia to wyróżnienie możne być przyznane. I dlatego nagrodę można przyznać tylko sportowcom reprezentującym cieszyńskie stowarzyszenia kultury fizycznej. - Czesław Banot nie jest reprezentantem MOSiR-u w barwach, którego występował na Mistrzostwach Polski. Dlatego wniosek nie może zostać rozpatrzony pozytywnie. Doszło do kuriozalnej sytuacji, ponieważ w wynikach Mistrzostw Polski jest zapis “drugie miejsca w trzech  konkurencjach zdobył Czesław Banot MOSiR Cieszyn” Uchwała być może nie jest doskonała, ale tak brzmi w związku z tym uważamy, że tych osiągnięć docenić w postaci Nagrody Miasta Cieszyna nie możemy – podkreślił Zastępca Burmistrza.

Radny Jan Żurek był oburzony takim obrotem sprawy. - Czesław Banot godnie reprezentował Cieszyn, zdobywając wicemistrzostwo Polski, teraz okazuje się, że jego wynik jest niegodny nagrodzenia. Nie mieści mi się to w głowie. Trzeba zastanowić się nad tym, czy nie należy wycofać się z tej uchwały, przeanalizować ją i sformułować tak, żeby stała się uczciwą oceną wyników sportowych cieszyńskich sportowców – zauważył radny J. Żurek.

Tego samego zdania był Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Eugeniusz Raabe. - Jeżeli w naszej uchwale nie ma możliwości honorowania indywidualnych reprezentantów Cieszyna to tą uchwałę trzeba zmienić. Nie wiedziałem, że Czesław Banot odnosi takie sukcesy, ale podobno dyrektor MOSiR-u taka wiedzę miał, a jeśli miał to mógł zgłosić poprawki i zmiany w Uchwale. Wydaje mi się, że nastąpiło pewne zaniedbanie - podkreślił Eugeniusz Raabe Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej
Wokół sprawy nagromadziło się bardzo wiele nieporozumień.

- Uważam, że nie dobrze jest przerzucać odpowiedzialności na inne osoby. Pamiętajmy od dwóch lat funkcjonuje Klub Sportowy MOSiR Cieszyn, który ma obowiązek prowadzenia rejestru zawodników poszczególnych sekcji i tylko takich zawodników ma prawo zgłosić do zawodów. Czesław Banot sam uznał, że pod takim szyldem będzie reprezentował Cieszyn – zauważył Zastępca Burmistrza Jan Matuszek.

Zbigniew Niżnikiewicz Dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Cieszynie poprosił radnych o to, by nierozpowszechniona opinii o tym, jakoby na skutek, jakiegokolwiek zaniedbania osoba Czesława Banota do tych zawodów nie została zgłoszona. - Nie przeprowadzaliśmy żadnych rozmów dotyczących zgłoszenia Cz. Banota do Letnich Mistrzostw Polski Osób Niepełnosprawnych w Pływaniu. A skoro nie było rozmów na ten temat to nie było również zaniedbania. Z przykrością muszę więc stwierdzić, nie było absolutnie żadnych podstaw, aby tego typu wniosek skierować. Ja o osiągnięciach sportowych radnego niestety nie miałem wiedzy – wyjaśnił Z. Niżnikiewicz podkreślając, że MOSiR jest jednym z wielu, którzy mogą takie wnioski do Rady Miejskiej składać.

Wniosek został odrzucony. Na szczęście uprawianie sportu i satysfakcja z wyników są dla radnego Czesława Banota w całym tym zamieszaniu najważniejsze.

(bsk)