Asysta Chmielewskiego nie pomogła

Do zakończenia sezonu zasadniczego pozostały już tylko trzy mecze, a w grze o Puchar Prezydenta pozostały dwie drużyny – Trzyniec oraz Sparta. Obie drużyny zmierzyły się ze sobą w niedzielne popołudnie i Stalownicy mogli powiększyć przewagę nad wiceliderem. Jednak gospodarze nie pozwolili hokeistom spod Jaworowego wywieźć choćby punkt z O2 Areny.

Stalownicy ani razu nie prowadzili w dzisiejszym starciu, ale dwukrotnie zdołali odpowiedzieć na trafienia prażan. Przy golu Ondreja Kovarcika asystę zanotował Aron Chmielewski, który niedawno wrócił na lód po kontuzji kostki. Matus Sukel zdobył zwycięską bramkę dla Sparty w 25. minucie, a Miroslav Forman ustalił końcowy rezultat w trzeciej tercji – 4:2.

- Nie zagraliśmy źle, ale nie mamy punktów. Oczywiście, że jesteśmy skłamani, ale musimy zapomnieć o dzisiejszym meczu i przygotować się na wtorkową potyczkę z Litvinovem. Wszystko mamy w swoich rękach – przyznał szkoleniowiec HC Ocelari Trinec, Vaclav Varada.

⚪️? Prohra | #SPAvTRI | #telh pic.twitter.com/cRPN2Pp1N2

— HC Oceláři Třinec (@hcocelaricz) February 28, 2021

Trzyniec pozostaje na czele ligowej tabeli, ale przewaga nad Spartą stopniała do jednego punktu. Już tylko te dwie drużyny liczą się w walce o Puchar Prezydenta, który otrzymuje najlepszy zespół sezonu zasadniczego. Stalownicy następne spotkanie rozegra w najbliższy wtorek (tj. 2.03), a do Werk Areny przyjadą hokeiści Litvinova.

AP