52. rocznica tragicznej śmierci strażaków

52 lata temu podczas powodzi bohaterską śmiercią zginęło pięciu strażaków OSP z Cieszyna. Na pamiątkę tamtych wydarzeń jest organizowany uroczysty apel i symboliczny wodny most nad Olzą.

W uroczystości udział wziął m.in. Mieczysław Szczurek, Starosta Cieszyński.

- W ten szczególny sposób chcieli uczcić pamięć pięciu ratowników, którzy zginęli, broniąc drewnianego, granicznego Mostu Wolności. Wtenczas od kilku dni padał ulewny deszcz, dlatego bardzo szybko podniósł się stan Olzy. W niedzielę rano padł sygnał, że trzeba go ratować most. 14 polskich strażaków pojechało na miejsce - przypomina starosta cieszyński Mieczysław Szczurek, który wziął udział w uroczystym apelu na pamiątkę tragicznych wydarzeń.

- Na miejscu okazało się, że z prądem wody od strony Trzyńca płynęły wielkie kłody drzew, które oparły się o most, zagrażając jego stabilności. Strażacy chcieli ten zator usunąć. Niestety most runął. Pięciu z nich nie wypłynęło. Dwóch ciał nigdy nie odnaleziono, dodaje Starosta.

Bohaterską śmiercią zginęli : 30-letni Ludwik Bobrzyk, 25-letni Ernest Jakubiec, 43-letni Władysław Sułek, 23-letni Andrzej Topiarz oraz 29-letni Wilhelm Dziadek.

BeSza