15.000 zł kary za tachografy

Fałszowanie danych, które są zapisywane na tachografach, jest możliwe dzięki specjalnym oprogramowaniom, stworzonym właśnie w tym celu. Inne sposoby to m.in. przerwa w zasilaniu urządzenia, czy też zastosowanie magnesu. Dzięki fałszowaniu danych, w razie kontroli, przebieg jazdy wydaje się prawidłowy. W rzeczywistości jednak kierowcy jeżdżą niejednokrotnie przez kilkadziesiąt godzin bez przerwy, aby ładunek został dostarczony najszybciej jak to tylko możliwe. Przemęczeni kierowcy samochodów ciężarowych cechują się o wiele gorszym refleksem, w związku z czym ryzyko wypadku jest większe.

Zgodnie z nowymi regulacjami, jednorazowa kara za fałszowanie danych z tachografów będzie wynosiła maksymalnie 15.000 złotych. Warto również zwrócić uwagę, że kierowca pojazdu w sytuacji, gdy wykryte zostanie naruszenie pracy tachografu, również naraża się na mandat karny. Z kolei przedsiębiorca, który rażąco narusza przepisy, dotyczące czasu pracy kierowców, może również narazić się na cofnięcie licencji.

Akt prawny, który reguluje kary za fałszowanie danych z tachografów, jest odpowiedzią na rozporządzenia unijne, które każą harmonizować niektóre przepisy socjalne państw członkowskich, odnoszące się do transportu drogowego. Polscy ustawodawcy dodatkowo zdecydowali się na wprowadzenie regulacji, dotyczących warunków prowadzenia działalności w zakresie instalacji, sprawdzania, przeglądów i napraw tachografów oraz zadań organów i jednostek właściwych w zakresie sprawowania kontroli nad tachografami.

JŚ