130 lat służby. Jasienicka OSP świętowała wyjątkowy jubileusz

Nie pytają: "Czemu ja?"

W przemówieniu wygłoszonym podczas uroczystości Janusz Pierzyna, wójt gminy Jasienica i wiceprzewodniczący Wojewódzkiego Związku OSP RP w Katowicach, przypomniał, że historia OSP Jasienica to dzieje ludzi pełnych determinacji i odpowiedzialności.

– 130 lat straży w Jasienicy to historia ludzi, którzy nie bali się, ale nie byli też nierozważni. Musieli mieć przeszkolenie i musieli mieć wiedzę, aby nieść pomoc drugiemu człowiekowi. To parę pokoleń ludzi w różnym okresie historii naszego państwa. Ludzi zdeterminowanych, ludzi z orzełkiem na piersi, niemówiących, a czemu ja to mam robić? Niech to ktoś inny zrobi. A czemu ktoś mi nie pomaga, a ja mam pomagać? A co ja za to dostanę? A czy się to opłaca? I ci ludzie takich pytań nie stawiają i nigdy nie stawiali. I to jest sól tej ziemi – mówił wójt.

– To pokolenia tych rodzin i tych ludzi, którzy nie zadawali i nie zadają takich pytań. I niekiedy nie docenia się tej służby, tego poświęcenia, tej pracy, tego wyszkolenia, tej wiedzy. Powinniśmy w przyszłości zadbać o to, aby wasza służba była też odpowiednio honorowana na różnych płaszczyznach naszego kraju. Są dziś odznaczenia, wyróżnienia, medale. I to cieszy, daje satysfakcję, daje refleksję, daje zadowolenie, że ktoś zauważył, że ktoś docenił, że ktoś również działał, ale docenia wszystkie jednostki straży pożarnej. I tego wam też życzę, aby przez następne lata wasza dobroć wróciła do was i do waszych rodzin, bo nimi jesteście również silni. Aby tej siły wystarczyło wam do końca waszych dni. I abyście zawsze idąc przez życie, niosąc na piersi tego orła, będąc strażakami, ludźmi, którzy pomagają drugiemu człowiekowi, mieli zawsze tę radość w sercu – dodał.

Od modlitwy do parady

Obchody rozpoczęło nabożeństwo ekumeniczne w kościele ewangelickim w Jasienicy. Liturgię odprawił ks. Władysław Wantulok, kazanie wygłosił ks. Leszek Łysień, a wśród duchownych obecny był także ks. Krzysztof Pochłopień. Po nabożeństwie uczestnicy przeszli pod strażnicę OSP Jasienica. Pochodowi przewodzili strażacy z pocztami sztandarowymi, a uroczysty nastrój podkreślała muzyka orkiestry dętej OSP Jasienica prowadzonej przez kapelmistrza Józefa Mamicę.

Podczas apelu złożono druhom gratulacje oraz wręczono odznaczenia zasłużonym strażakom. Dużym zainteresowaniem cieszyła się parada wozów bojowych. Przed strażnicą zaprezentowały się wszystkie pojazdy z 12 jednostek OSP działających w gminie Jasienica, a także wozy zaprzyjaźnionej jednostki z czeskiego Petrwaldu.

Goście i delegacje

Wśród uczestników jubileuszu znaleźli się m.in. poseł Małgorzata Pępek, mł. bryg. Zbigniew Dyk – zastępca Śląskiego Wojewódzkiego Komendanta PSP, bryg. Roman Marekwica – Komendant Miejski PSP w Bielsku-Białej, Stanisław Nycz – prezes Zarządu Powiatowego ZOSP RP, radni Sejmiku Śląskiego Marcin Szarek i Rafał Ryplewicz, radna Powiatu Bielskiego Ewa Cholewik, wiceprzewodniczący Rady Gminy Jasienica Janusz Cholewik, mł. insp. Jacek Śliwka – zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Bielsku-Białej, Bogdan Ogrocki – prezes Oddziału Rejonowego PCK w Bielsku-Białej, a także delegacje z jednostek OSP z Jasienicy Dolnej, Górki Wielkie, Skoczowa, Wilkowic i Jaworza. Nie zabrakło również przedstawicieli klubu honorowych dawców krwi z Jasienicy im. M. Kolbego oraz organizacji współpracujących z jednostkami OSP w gminie.

Straż, która nie stoi w miejscu

OSP Jasienica dziś to prężnie działająca jednostka licząca 37 członków zwyczajnych, 48 wspierających, 4 honorowych i 18 młodych druhów zrzeszonych w drużynach MDP. W grupie operacyjnej działa 37 strażaków gotowych do natychmiastowej reakcji.

Jednostka dysponuje czterema pojazdami: Scanią GCBA 7/40/3,9, MAN-em GCBA 5/35/4, Mercedesem SCRt (RW-3) oraz Land Roverem SLRR. W jej posiadaniu znajduje się również bezcenny zabytek – sikawka konna z 1890 roku.

Tylko w 2024 roku strażacy z Jasienicy interweniowali 208 razy. Wśród tych zdarzeń znalazło się 17 pożarów, aż 190 miejscowych zagrożeń i jeden alarm fałszywy.

NG/mat.pras.