100 lat Pani Janiny

Równe sto lat skończyła w czwartek 3 kwietnia pani Janina Krok, mieszkanka Jasienicy. Z tej okazji wójt Janusz Pierzyna złożył jej serdeczne życzenia oraz ogromny bukiet kwiatów i kosz z upominkami.

-Życzenia wraz z drobnym upominkiem wójt Janusz Pierzyna wraz z radnym Andrzejem Szimke i sołtysem Jasienicy Bronisławem Szalbotem złożył w domu szacownej jubilatki. Cieszy się ona dobrym zdrowiem i z uśmiechem opowiada o swoim życiu. Urodziła się 3 kwietnia 1925 r. w Porąbce Iwkowskiej, wiosce pomiędzy Brzeskiem a Nowym Sączem, skąd jeszcze jako 14-latka przeprowadziła się do starszej siostry, mieszkającej w Jasienicy. Krótko potem wybuchła II wojna światowa, po jej zakończeniu zatrudniła się w jasienickiej Fabryce Mebli Giętych, gdzie przepracowała całe swoje zawodowe życie – informują jasieniccy urzędnicy.

Jak mówi, właśnie praca z oddaniem wypełniła jej życie, przynosząc satysfakcję.

- Także na emeryturze, gdy nauczyła się obsługi tokarki, aby pomagać w rodzinnym warsztacie. Pracować, jak najczęściej się ruszać, chodzić piechotą, ile tylko się da – taki ma sposób na długowieczność. Jeszcze w ubiegłym roku wybrała się do ogródka, aby pracować na grządkach, ale wtedy rodzina zaprotestowała w trosce o zdrowie seniorki rodu – opisują jasieniccy urzędnicy.

Pani Janina ma z czego być dumna, bo po wyjściu za mąż w 1955 r. urodziła dwie córki i do tej pory doczekała się 6 wnuczek, 12 prawnucząt (w tym 8 prawnuków i 4 prawnuczek), a także jednego praprawnuka. 

NG/mat.pras.