Zatrzymali międzynarodowego złodzieja

Policjanci z Zebrzydowic zatrzymali sprawcę włamań do samochodów. Okazało się, że włamywacz był już wcześniej poszukiwany przez czeskich stróżów prawa.

Szybka akcja pościgowa z udziałem policjantów z Zebrzydowic przyczyniła się do niezwłocznego zatrzymania włamywacza. Ofiarą sprawcy padły dwa samochody w Zebrzydowicach. - 29 mają policjanci z Zebrzydowic  zostali powiadomieni o włamaniu do samochodu, który stał na parkingu w rejonie przedszkola w Kaczycach. Świadek widział mężczyznę wybijającego  szybę w drzwiach fiesty, skąd skradł torebkę i odjechał innym autem. Jak się okazało,  zapamiętane przez świadka tablice rejestracyjne, widniejące na samochodzie złodzieja, poprzedniego dnia zostały skradzione  na terenie Cieszyna. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji policjantów z Zebrzydowic, zatrzymano sprawcę tego włamania. Funkcjonariusze  przewidując zachowanie złodzieja, podjechali pod inne przedszkole na terenie Kończyc. Okazało się, że intuicja ich nie zawiodła. Sprawca w identyczny sposób włamał się tam do forda mondeo. Tym razem jednak nie zdołał uciec. W samochodzie włamywacza policjanci odnaleźli skradzione wcześniej telefony komórkowe. Mundurowi początkowo nie wiedzieli, że zatrzymali przestępcę, który na terenie Czech dokonał około 50 włamań i kradzieży. Złodziej uciekając czeskiej, policyjnej blokadzie schronienia szukał w Polsce – relacjonuje asp. sztab. Ireneusz Brachaczek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Początkowo przestępca do niczego nie chciał się przyznać. Po weryfikacji funkcjonariusze ustalili, ze zatrzymany to 30 – letni mieszkaniec Ostrawy, poszukiwany przez policję zza Olzy. Teraz siedzi on już w więzieniu, gdyż sąd zastosował wobec włamywacza karę tymczasowego, trzymiesięcznego aresztowania. W tym czasie śledczy policyjni z Polski i Czech, będą zbierać dowody przeciwko sprawcy.

KOD