Weekendowe Propozycje Rowerowe (WPR, Trasa 16 ): Czantoria na rowerze
Jak wszyscy wiecie Czantoria należy do najczęściej odwiedzanych gór w naszym regionie. Sporo atrakcji takich jak chociażby kolejka linowa, letni tor saneczkowy czy wieża widokowa przyciągają tłumy turystów.
Ci, którzy kiedykolwiek odwiedzili tę górę wiedzą, że z którejkolwiek by nie podejść strony to jest usłana kamieniami. Podjazd w całości rowerem wydaje się niemożliwy.
Dzisiaj zaproponuję trasę taką, którą da się wyjechać rowerem na tę właśnie górę i przy okazji poznać nowe tereny.
Od razu może zaznaczę, że podjazdy z polskiej strony na Wielką Czantorię są bardzo trudne i trzeba tam przez krótszy bądź dłuższy odcinek prowadzić rower. Podjazdy w całości w siodełku będą jedynie zbiorem pobożnych życzeń i niepotrzebnym marnowaniem energii.
- Czerwony szlak od Przełęczy Beskidek jest stromy i bardzo kamienisty. Słupki graniczne przydają się przy odpoczynkach.
- Z Ustronia Polany czerwonym szlakiem - to byłby największy błąd.
- Niebieski szlak z Poniwca dość stromy i czasem rozjeżdżony gdyż służy do zwózki ścinanych drzew.
- Czarny i żółty szlak przez Małą Czantorię również wymagają podejścia.
- Z Poniwca na siodło między Czantoriami da się podjechać, ale potem pod Czantorię trzeba zejść niestety z roweru.
Tak więc trasę rozpoczniemy z Cieszyna ze „sportowego mostu” i pojedziemy czeską stroną tak jak prowadzi trasa nr 10 obrzeżami Trzyńca, przez Wędrynię do Bystrzycy. Stamtąd drogą asfaltową do Nydku i dalej w kierunku granicy z Polską.
Z ciekawszych obiektów mijamy drewniane kościoły w Bystrzycy i Nydku oraz skocznie narciarskie (1,2,3,4).
Drewniany Kościół w Bystrzycy | Drewniany kościół w Nydku |
Moj w Nydku | Skocznie w Nydku |
Kawałek za skoczniami skręcamy w prawo tak jak pokazuje drogowskaz, na którym widnieje wieża i napis Czantoria (5). Wspinamy się wąską asfaltową drogą, którą niebawem przecina czerwony szlak. Asfalt kończy się na wysokości ok 700 m. i dalej jedziemy już szutrówką (6,7,8).
Początek podjazdu z Nydku | Nydek i wieża starej Skoczni |
Podjazd | Podjazd koło źródełka |
Tabliczka z napisem ZAKAMEN wskazuje nam odległe o ok 100 m. od szlaku miejsce gdzie odbywały się tajne nabożeństwa ewangelickie w XVII i XVIII w. Pozostałością po nich jest krzyż wyryty na skale pełniącej funkcję ołtarza, zaś jeśli zejdziemy niżej to zobaczymy całą skałę od dołu (9,10).
Zakamen |
Na trasie spotkamy także inne duże tablice, na których opisano legendy dotyczące Czantorii, informacje o tym jak się dawniej żyło w Beskidach oraz informacje o faunie i florze (12).
Droga szutrowa prowadzi dalej między ostatnimi domami i przez las (11,11a,11b,13) do czeskiego schroniska na Czantorii (14,14a). Stąd już w kilka minut łagodnym grzbietem podjeżdżamy na szczyt Wielkiej Czantorii 995 m n.p.m. (15,15a,15b,15c)
Po krótkim odpoczynku zawracamy w kierunku czeskiego schroniska i dalej czarnym szlakiem jedziemy w kierunku Małej Czantorii. Szlak jest bardzo ładny widokowo.
Najbardziej stromy odcinek najlepiej pokonać prawą stroną.
Mijamy górną stację wyciągu krzesełkowego Poniwiec (16) i po krótkim zjeździe rozpoczynamy podjazd na Małą Czantorię, który jednak nie przysparza większych trudności (17). Na szerokich polanach czasem zobaczymy stado owiec, zaś ze szczytu przy ładnej pogodzie możemy nacieszyć oczy dalekimi i pięknymi widokami.
Wyciąg na Poniwiec | Mała Czantoria |
Zjazd żółtym szlakiem, wąskim i nieco kamienistym (18) do przecinającej go drogi zwózkowej (19) a potem nią w lewo w dół. Dojedziemy w ten sposób do szutrówki (20), którą jedziemy znowu w lewo na Budzin. Szkoda było by odpuścić ciekawy czarny szlak biegnący zboczami Tułu. Nie jest on zbyt trudny a w części biegnącej przez las znajdziemy odcinki z korzeniami i licznymi zakrętami. Niżej mijamy dawne schronisko pod Tułem, kamieniołom i zjeżdżamy pod zamek w Dzięgielowie.
Zjazd żółtym szlakiem | Skręt z żółtego szlaku | Zjazd z drogi szutrowej |
Z Dzięgielowa wracamy przez Puńców do Cieszyna.
Trasa liczy ok 45 km.
Daniel Pipień
Daniel Pipień - 39 lat i kilkadziesiąt tysięcy kilometrów na liczniku. Od dziecka pasjonuje się zwiedzaniem i rowerami. Amatorsko startuje w zawodach MTB. Łącząc pasję rowerową i ciekawość świata, poznaje Śląsk Cieszyński i swoimi pomysłami na ciekawe wycieczki rowerowe dzielić się będzie również z Wami.
Wycieczki i wyprawy rowerowe Daniela możecie śledzić na jego, prowadzonym od 2009 roku, blogu: http://daniel3ttt.bikestats.pl/
Poprzednie odcinki:
- Odcinek 1: Szańce Jabłonkowskie
- Odcinek 2: Jabłonków i gródki w dolinie Olzy
- Odcinek 3: Wokół Cieszyna i Czeskiego Cieszyna
- Odcinek 4: Białogród i cesarsko-pruskie słupy graniczne
- Odcinek 5: Szlakiem Ondraszka
- Odcinek 6: Frysztat i dawna Karwina
- Odcinek 7: Śląska (Polska) Ostrawa
- Odcinek 8: Droga "książęca" do Bielska
- Odcinek 9: Zamki nad Piotrówką
- Odcinek 10: Dookoła Skoczowa
- Odcinek 11: Szlakiem hutnictwa-Ustroń
- Odcinek 12: Huta trzyniecka i okolice
- Odcinek 13: Gronie nasze gronie-Wisła
- Odcinek 14: Brenna i okoliczne góry
- Odcinek 15: Rowerem na Jaworowy i z Jaworowego
"Godula, Ropiczka i Praszywa" to wycieczka na jaką za tydzień zaprosi nas Daniel Pipień.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.