Ustroń: Śmierć pod bramką

Przygnieciony metalową bramką starszy mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.
W środę około 7.30, na boisku sportowym przy jednym z ustrońskich domów wczasowych dwie kuracjuszki odnalazły zwłoki mężczyzny. Natychmiast powiadomiono pogotowie ratunkowe i policję.
Przybyły lekarz stwierdził zgon. Funkcjonariusze, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia ustalili, że ofiarą nieszczęśliwego wypadku jest mieszkający na stałe w Bielsku-Białej 69-letni mężczyzna, przebywający od pewnego czasu w pobliskim domu wczasowym.
Jak się okazało bielszczanin wyszedł wczoraj około godz. 7.00 ze swojego pokoju na zabiegi rehabilitacyjne. Dlaczego mężczyzna znalazł się na boisku, w jaki sposób doszło do wypadku i kto jest odpowiedzialny za obiekt sportowy mają ustalić wyniki śledztwa. Prokuratura zarządziła przeprowadzenie sekcji zwłok. 

Próbowaliśmy porozmawiać z dyrekcją ośrodka, jednak nikt nie chciał nam udzielić komentarza.
Turyści wypoczywający w „Mazowszu” wiedzieli o tragedii – jednak jak mówią naszemu reporterowi – czują się tutaj bezpiecznie.

POSŁUCHAJ

(JB) (zac)