Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Co z tymi ziemiami? „Dług graniczny” Czech

Powróciła sprawa tzw. „długu granicznego” Republiki Czeskiej wobec Polski. Chodzi m.in. o Śląsk Cieszyński. Czy część ziem Śląska Cieszyńskiego zmieni wkrótce właściciela?

Sporna granica

Po I wojnie światowej Śląsk Cieszyński – region o znaczeniu strategicznym i gospodarczym – stał się przedmiotem sporu między Polską a nowo powstałą Czechosłowacją. W styczniu 1919 roku doszło do krótkiej wojny, zakończonej okupacją części tego obszaru przez Czechów. W 1920 roku Ententa arbitralnie podzieliła region, przekazując Czechosłowacji m.in. bogate Zagłębie Karwińskie, co spotkało się z niezadowoleniem Polski.

Historia długu

Jeśli chodzi o sam „dług graniczny” – sprawa zaczęła się w 1958 roku, gdy Polska i Czechosłowacja podpisały porozumienie dotyczące korekty granicy. Miała być „możliwie prosta i krótka”, jak chciał Józef Stalin — efekt? Polska oddała 1205 hektarów, otrzymując w zamian 837 hektarów. Rachunek był prosty: 368 hektarów różnicy na niekorzyść Polski. Tak powstał tzw. dług terytorialny.

Chociaż granica została wytyczona w 85 miejscach, a jej długość skrócono o 80 kilometrów, sprawa długu pozostaje nierozwiązana już od niemal 70 lat.

Komisje, projekty i... stagnacja

Po upadku komunizmu sprawa wróciła. W 1992 roku ministrowie spraw zagranicznych Polski i Czech, Krzysztof Skubiszewski i Jiří Dienstbier, powołali wspólną komisję graniczną. W 2015 roku czeski rząd zatwierdził listę działek, które miały zostać przekazane Polsce. Chodzi m.in. o tereny w gminie Biała Woda koło Paczkowa oraz okolice wsi Bodzanów w gminie Głuchołazy. Jednak później Czesi się wycofali.

W 2005 r. czeski rząd zaoferował Polsce rekompensatę finansową, którą Warszawa odrzuciła. W 2015 r. czeski rząd zatwierdził i dokonał przeglądu gruntów nadających się do przekazania polskiej stronie, ale później Republika Czeska zrezygnowała z tego rozwiązania – poinformowała agencja ČTK.

Od tego czasu temat wracał okazjonalnie — także podczas rządów premiera Mateusza Morawieckiego, ale bez efektów. W 2021 roku premier Czech Andrej Babiš nie zajął jednoznacznego stanowiska.

Nowy impuls, stare przeszkody

Dziś znów mówi się o wznowieniu konsultacji. O sprawie przed kilkoma dniami napisał "Fakt" – Planowane jest wznowienie polsko-czeskich konsultacji na szczeblu eksperckim. Ich celem będzie przedstawienie stanowiska stron w odniesieniu do sposobu uregulowania czeskiego długu terytorialnego, a przede wszystkim uzyskanie od strony czeskiej szczegółowych informacji nt. przyczyn wycofania się z ustaleń poczynionych w 2015 r.” – przekazał „Faktowi” resort dyplomacji kierowany przez Radosława Sikorskiego.

Strona czeska, jak wynika z wypowiedzi rzecznika tamtejszego MSZ, Daniela Drake, unika jednak szczegółów. – W tej chwili nie podamy szczegółów na ten temat – powiedział Drake w rozmowie z agencją ČTK.

Kampania wyborcza może zatrzymać rozmowy

Jedną z głównych przeszkód we wznowieniu rozmów są zbliżające się wybory parlamentarne w Czechach. – Można przypuszczać, że strona czeska nie będzie dążyła do szybkiego zakończenia sprawy. Kwestia czeskiej kampanii wyborczej wpływa także na plany dot. kolejnych konsultacji międzyrządowych, prowadzone są robocze rozmowy mające na celu ustalenie ich terminu – zaznacza wiceminister spraw zagranicznych Teofil Bartoszewski.

W tle przewijają się też wątpliwości co do tego, komu grunty miałyby zostać przekazane. Niektórzy przedstawiciele strony czeskiej sugerowali, że tereny powinny przypaść nie Polsce, a... czeskiemu Kościołowi.

Dziś, gdy sprawa znów trafia na dyplomatyczne salony, warto zapytać: czy tym razem coś się zmieni? Czy 368 hektarów, które zgodnie z porozumieniem powinny trafić do Polski, rzeczywiście do niej trafią? Patrząc na historię tego sporu - raczej należy pozostać sceptycznym.

 

NG

źródło: ox.pl
dodał: NG

Komentarze

4
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2025-05-07 13:07:27
romuald.saletra: W ramach ciekawostki, jeżeli mówimy o wytyczeniu granic pomiędzy Polską i Czechosłowacją (później Republiką Czeską i Słowacją), warto przypomnieć sobie wydarzenie z 1902 r., które w pewien sposób możemy traktować za preludium późniejszego polsko-czechosłowackiego konfliktu o granice (ten bynajmniej nie ograniczał się do terytorium dawnego Księstwa Cieszyńskiego). Wówczas (w 1902 r.) spór dotyczył przynależności terenów wokół Morskiego Oka, do których roszczenia wysuwały władze galicyjskie (Cesarstwo Austrii) i Królestwo Węgierskie. Wskazane podmioty były ze sobą związane unią jako Austro-Węgry, wobec czego konflikt był rozpatrywany na drodze sądu polubownego. I tu kolejna ciekawostka w odniesieniu do regionu Spiszu i Orawy, które przed 1920 r. wchodziły w skład Węgier – jeżeli Węgry okrojenie swojego terytorium z 1920 r. traktują za rozbiór (mają ku temu powody), to w gronie owych zaborców obok Czechosłowacji, Rumunii, Jugosławii znajdują się również Austria, Włochy i POLSKA. Śmiało możemy zauważyć, iż temat dawnych granic polsko-czechosłowackich (obecnie polsko-czesko-słowackich) jest dużo bardziej skomplikowany, tym bardziej, jeżeli weźmiemy pod uwagę jeszcze wątek węgierski i niemiecki.
2025-05-07 13:08:21
romuald.saletra: Po faktycznym zakończeniu Wielkiej Wojny (l. 1914-1918) odradzająca się Polska znajdowała się w dramatycznej sytuacji i naprawdę niewiele brakowało, aby bolszewicy zdobyli Warszawę i pomaszerowali dalej, na Berlin, na Pragę, a nawet na Paryż. Jaki w szkodzeniu Polsce Czechosłowacja wówczas upatrywała cel? Dodatkowo w odniesieniu do późniejszych wydarzeń, z 1945 r. to polska administracja jako pierwsza zajęła Zaolzie. Stalin przychylał się początkowo decyzji pozostawienia Zaolzia przy Polsce. Czechosłowacja, aby odzyskać granice z 1937 r., w zamian zaproponowała ZSRR teren Rusi Zakarpackiej. Zatem nawet w 1945 r. rozstrzygnięcia przyszłości regionu (Śląska Cieszyńskiego), Czechosłowacja szukała bez odniesienia się do woli mieszkańców Śląska Cieszyńskiego, których zdanie w tego rodzaju konfliktach, powinno stanowić podstawowy argument. W czerwcu 1945 r. Polska była gotowa się upomnieć o swoje prawa i swoich rodaków zamieszkujących Śląsk Cieszyński. Wówczas Polska nie prowadziła wojny, z kolei Czechosłowacja bała się wysunąć argument zbrojny, jak to zaistniało w 1919 r., a na przychylną wolę mieszkańców Śląska Cieszyńskiego, Praga nie miała co liczyć. Przez wzgląd na te okoliczności, w sytuacji polskiej przewagi militarnej, Czechosłowacja po raz kolejny odwołała się do protekcji hegemona, wówczas był nim ZSRR. W czerwcu 1945 r. otwarta pozostawała kwestia nieuczciwego traktowania przez Czechosłowację "mniejszości polskiej" na Zaolziu. Dlaczego Polacy nadal byli przenoszeni na gorsze stanowiska w pracy, zwalniani, czechizowani, traktowani jako obywatele drugiej kategorii, a nawet wysiedlani? Czego Czechosłowacja obawiała się po przeprowadzeniu wyborów do Sejmu Ustawodawczego odrodzonej RP? Może tego, iż frekwencja wyborcza potwierdziłaby polski charakter regionu? W 1938 r. część regionu powróciła do Macierzy i w trakcie zajmowania Zaolzia w 1938 r. nikt ze strony czechosłowackiej nie został zabity. Nie można tego powiedzieć o poczynaniach sił Czechosłowackich, włącznie ze Zbrodniami Wojennymi, do jakich doszło w 1919 r. Oponenci w odpowiedzi na poruszenie tych kwestii zwykli podnosić temat NIEMIECKICH obozów śmierci i koncentracyjnych — może przy okazji przypomną, kto wyzwolił obóz w Holiszowie, w Czechach?
2025-05-07 13:09:36
romuald.saletra: Mieszkańcy domagali się podziału byłego księstwa, przewidywano konieczność przekazanie jego części Pradze, dlatego Organy przedstawicielskie miejscowych (Mieszkańców Śląska Cieszyńskiego), np. w umowie z 5 listopada 1918 r. dokonały tymczasowego podziału regionu, do czasu ostatecznego uregulowania granicy. Jaki z tego wniosek? Podział regiony był zakładany i to ze strony samych mieszkańców, nie byli oni zainteresowani istnieniem żadnego księstwa, czuli się Polakami, w mniejszej części Czechami, czy Niemcami. Miał odbyć się plebiscyt, ale jak w takich sytuacjach zwykle bywa, o ostatecznym rozwiązaniu decyduje siła, z zasady atakuje strona, która poza siłą nie dysponuje żadnymi innymi lub niewystarczającymi argumentami. Czesi w pierwszej kolejności nie chcieli dopuścić, aby wybory do Sejmu Ustawodawczego RP w roku 1919 odbyły się na terenie regionu – ciekawe dlaczego? Zatem kto nie dopuścił do głosu miejscowych? Fakty przemawiały za Polską, Czechosłowacja nie bez powodu zaatakowała, kiedy Polska właśnie rozgrywała swą batalię o niepodległość na wschodzie. W innych, normalnych warunkach, Czechosłowacja skazana była na klęskę. Oczywiście, były obszary, gdzie wbrew założeniom, w planowanym plebiscycie, przewidywano większe poparcie dla Czechosłowacji. Jednak i tak zakończyłoby się to koniecznością wymiany ludności lub POWSTANIEM tak jak w innym regionie, mowa o Górnym Śląsku. W przypadku powstania lub kontrolowanego buntu (Wilno), Czesi nie mieli szans w konfrontacji zbrojnej z Polską. Oczywiście w normalnie zakładanej sytuacji, to znaczy bez ingerencji kogoś trzeciego, mocarstwa. Czesi w swych nacjonalistycznych urojeniach (np. Karel Kramář) w 1919 przy sprzyjającej sytuacji gotowi byli zająć nie tylko Śląsk Cieszyński, również całą byłą Galicję. Per analogiam, w '45 takie aspiracje mieli względem np. Dolnego Śląska do linii Odry.
2025-05-07 13:11:12
romuald.saletra: Reasumując – ostateczne ustalenie granicy pomiędzy Polską a Republiką Czeską i Słowacją, które dawniej tworzyły Czechosłowację (w różnych formach), jest efektem długotrwałego procesu, który trwał w latach 1918-1958 i do dziś do końca ta sprawa w najmniejszych szczegółach nie została uregulowana (tak nazywany dług graniczny Republiki Czeskiej wobec Polski). OSTATECZNIE O GRANICACH POLSKI I CZECHOSŁOWACJI PO II WOJNIE ŚWIATOWEJ ZADECYDOWAŁ J. STALIN (ZSRR). Ograniczenie opisywanego zagadnienia (procesu ustalania ostatecznych granic państwowych) do wydarzeń z l. 1919-1920, czy 1938 r. jest EWIDENTNIE NIEWYCZERPUJĄCE.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: