Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Udar mózgu - warto wiedzieć

Atakuje bez ostrzeżenia. Jest szybki - szczególnie w niszczeniu komórek nerwowych. Porażenie, utrata przytomności, w najgorszym wypadku szybka śmierć. Może się zdarzyć każdemu, w dowolnym miejscu i czasie. W trakcie pandemii koronawirusa nastąpił 30 proc. spadek liczby pacjentów leczonych na oddziałach udarowych. Cudowne ozdrowienia? Nic z tych rzeczy. Wielu chorych trafiało w ręce specjalistów zbyt późno, gdy udar zdążył już doprowadzić do poważnych konsekwencji.

Na terenie całego kraju prowadzona jest kampania społeczna „STOP UDAROM. Czekanie zabija”. Jej celem jest przekazanie pacjentom rzetelnej informacji, że szpital jest dla nich bezpiecznym miejscem. Udar mózgu to trzecia najczęstsza przyczyna śmierci i główny powód niesprawności u osób powyżej 40. roku życia. 30 proc. osób umiera w wyniku udaru w ciągu pierwszego miesiąca od zachorowania, a 20 proc. chorych, którzy przeżywają ostrą fazę, wymaga stałej opieki.

Wiele osób zgłasza się zbyt późno, poza oknem czasowym, w którym pomoc byłaby najbardziej efektywna, tłumacząc się obawą zarażenia się koronawirusem. Największym błędem jest przekonanie, że objawy same miną w domu.

Każda zwłoka, nawet o 15 minut, oddala szansę na skuteczną terapię. Średnio od momentu dotarcia do ośrodka, do rozpoczęcia leczenia interwencyjnego, mija 50 minut. W tym czasie trzeba wykonać kwalifikację pacjenta, zrobić badania tomograficzne, zaangażować radiologów interwencyjnych, przygotować chorego do znieczulenia ogólnego. – Jeśli pacjent trafi do szpitala w ciągu trzech godzin od momentu wystąpienia deficytu neurologicznego, nawet ogromnego, np. z porażeniem kończyn, pełnym zaburzeniem mowy czy niedowidzeniem, szansa na to, że wyjdzie sprawny wynosi nawet 60-70 proc.

Widząc objawy udaru u siebie lub najbliższych należy wzywać natychmiast pogotowie, a nie czekać, że objawy miną same. Szczególnie powinny się obserwować i uważać na siebie osoby chorujące na cukrzycę, z nadciśnieniem tętniczym, z migotaniem przedsionków i osoby po zawałach. Również otyli, prowadzący siedzący tryb życia, palący papierosy i niezdrowo się odżywiający.

Koronawirus jest mniej groźny niż udar, dlatego w razie objawów, nie zwlekaj i wzywaj pomoc. Szpital jest bezpiecznym miejscem dla pacjentów.

AK

źródło: ox.pl
dodał:

Komentarze

7
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2020-10-31 12:23:17
dystans: To teoria ,3 lata temu, nie było pandemii, pogotowie cieszyńskie zabrało mnie do szpitala około 10 rano ,zawroty głowy , ciśnienie 220 ,posadzono na krześle a SOR i czekaj, koło 14 nawet bez szklanki wody, pielęgniarka tylko wrzeszczała " nie wstawać , siedzieć" reszta jej nie interesowała, więc wykonano tomografię , około 18 przyjechała lekarka ,pooglądała zdjęcia, trochę pobadała i na własne moje życzenie wypisała do domu. Niech nikt po tych doświadczeniach nie próbuje mi wmówić jacy to pełni poświęceń są lekarze, mam inne do, a nie chcę wyrażać się dosadniej o medykach .Zwróccie uwagę ,nie było pandemii a trzymano mnie prawie 10 godzin bez żadnej pomocy, potem miałem zgłosić się do rodzinnego po leki na nadciśnienie i co i nic.
2020-10-31 14:04:21
666: Zawsze, jak słyszę o poświęceniu w cieszyńskiej służbie zdrowia, ogarnia mnie pusty śmiech.
2020-10-31 18:24:06
krzysztof.mm: dystans - no ja nie wiem, czy zawroty głowy i wysokie ciśnienie to jest temat dla SOR-u, ale z punktu widzenia wystraszonego hipochondryka z pewnością tak, poważna sprawa - to ja ci inną historię: mamy w rodzinie też jednego takiego aparata, co mu ciśnienie skacze i za każdym razem krzyczy że umiera, i żeby pogotowie do niego wzywać itede, tak już od lat - spokojnie mu wtedy tłumaczymy żeby najpierw wziął tabletkę i poczekał, zawsze mu przechodzi - ale kiedy raz się naprawdę źle poczuł, tak, że widać było gołym okiem że coś z nim nie tak, pogotowie pojawiło się szybko, na sygnale do Cieszyna, tam lekarze od razu zdiagnozowali rozwarstwienie aorty, rzucili się na telefony by gdziekolwiek znaleźć szansę na operacje ratującą życie - znowu karetka na Ochojec, od razu na stół i facet po dziś dzień żyje, ze sztuczną aortą - tak, także cieszyńskiemu personelowi medycznemu i jego pełnej poświęcenia akcji ratowania ż y c i a - a twój przypadek cóż, ciśnienie ci spadło, wypisałaś się sam ze szpitala, 3 lata minęły a ty dalej w swej złości opowiadasz nam tu tę niepoważną historyjkę jak obrażony mały dzieciak - no chyba się powinieneś wstydzić
2020-10-31 18:48:35
Pogromca pogromców i cwaniaczków: I to napisał drugi obrażony dzieciak, który obraził się na całe chrześcijaństwo z powodu jednego kleryka który coś tam mu powiedział phiii
2020-10-31 20:21:28
dystans: Krzysztof dobrze mówią ,że z Ciebie palant, czytasz a nie rozumiesz.
2020-10-31 20:54:19
tom lem: dystans: ty to masz szczęści, bo żeby żyć trzeba go mieć ;-)
2020-11-01 09:02:27
krzysztof.mm: dystans, nie podniecaj się skoro masz problemy z ciśnieniem - a podziękowałeś chociaż za tomografię na SOR-ze, za to, że ci życie uratowali sadzając na de i nie pozwalając w panice przez okno wyskoczyć?
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: