Skoczów: Mężczyzna utonął w Wiśle
Około godziny 17.00 do rzeki Wisły w Skoczowie (w rejonie wałów na wysokości zakładów Inda) wpadł mężczyzna i został porwany przez nurt. Na miejscu jest straż pożarna. Mężczyzna został wyłowiony. Trwa jego reanimacja.
Wkrótce więcej informacji
Aktualizacja: godz. 17:49
- Niestety, mimo długotrwałej reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować - informuje nas dyżurny Powiatowego Centrum ratownictwa w Ustroniu - Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło o 16:54. Na miejscu była skoczowska Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza oraz OSP Skoczów, łącznie cztery zastępy. Reanimacja mężczyzny trwała do 17:32.
Do tragedii doszło poniżej mostu na ul. Bielskiej, w dolnym biegu rzeki w rejonie tzw. wodospadów.
Aktualizacja: godz. 18:11
Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek: - Według wstępnych ustaleń do tragedii doszło podczas spaceru wałem rzeki, na który w popołudnie wybrał się 41-letni mężczyzna, mieszkaniec Skoczowa, wraz z żoną. Mężczyzna potknął się i wpadł do wody. Nie wiadomo obecnie czy zmarł na skutek urazu głowy, czy utonięcia - tą kwestię wyjaśni śledztwo - mówi nam st. asp. Rafał Domagała z cieszyńskiej KPP.
Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśnią śledczy. Na miejsce udał się prokurator i technik kryminalistyki.
NG
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.