Przegrali, ale zainkasowali punkt
- Rywale grali bardzo dobrze. Był to wyrównany mecz z wieloma szansami po obu stronach. Podział punktów jest sprawiedliwy, a wiadomo, że karne to loteria - podsumował Marek Zadina, asystent Vaclava Varadi.
Trzyniec ani razu nie prowadził w niedzielnym starciu przeciwko Mladej Boleslav. Gospodarze za każdym razem musieli gonić rywali, a do dogrywki doprowadził Martin Ruzicka, wyrównując w 53. minucie. W dodatkowych pięciu minutach bramka nie padła, więc o zwycięzcy zadecydowały karne. Te skuteczniej wykorzystywali goście i sięgnęli po dwa oczka, a Stalownicy dopisali sobie punkt.
⚪? PROHRA PO NÁJEZDECH |#TRIvMLB | #telh pic.twitter.com/MP1gGYUYpU
— HC Oceláři Třinec (@hcocelaricz) December 6, 2020
Stalownicy, pomimo dzisiejszego potknięcia, utrzymali pozycję lidera w Tipsport Extralidze. Kolejne spotkanie rozegrają w najbliższy wtorek (8.12) i znowu wystąpią w roli gospodarza. Tym razem do Trzyńca przyjadą hokeiści z Pardubic, którzy plasują się zaraz za pierwszą "10".
AP
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.