Przed stu laty w Nawsiu
30 stycznia rekonstruktorzy z 4 PSP ustawili przed Domem PZKO w Nawsiu namiot polowego lazaretu wojskowego. Odziani w stroje z epoki odegrali kilka scenek opieki nad rannymi oraz wizyty Piłsudskiego w lazarecie. Wszystko to zostało sfilmowane.
Historycy i pasjonaci historii wyjaśniają, że w dzień Wigilijny było w Jabłonkowie i okolicy przeszło 800 legionistów. Chorych i rannych 150. Osobny komitet, „gwiazdka dla legionistów“, pomyślał już przedtem o uprzyjemnieniu wszystkim tego dnia, o którym każdy myśli z tęsknotą, wspomina rodzinne ciepło w rodzinnych progach. Komitet zebrał w ciągu kilku dni około tysiąc ówczesnych koron i zakupił potrzebne rzeczy.
Chorzy otrzymali parę skarpetek, ciepłe opaski, szczoteczkę do zębów, chustkę do nosa, mydło, kilkanaście papierosów, ciastka, pierniki i jabłka. Komitet wspólnie z Prowianturą postarali się o choinki w Szygle, w szpitalu miejskim i zakaźnym, w sali kina w Nawsiu, w Boconowicach, Łomnej, Milikowie, Piosku, Wędryni i w czytelni katolickiej w Jabłonkowie. - Wigilia Legionistów w 1914 roku w Nawsiu była pierwszą wigilią Wojska Polskiego. Nie było wtedy innej formacji, która reprezentowałaby barwy narodu polskiego, jak ci legioniści, którzy spotkali się wtedy w gospodzie, która jest po drugiej stronie – mówił Krzysztof Neścior. - Wówczas był to niedokończony budynek kina – dodał Karol Suszka, który, jako rodowity Nawsianin, rozmawiając z ludźmi ze starszych pokoleń, poznał wiele szczegółów historii sprzed stu lat.
W planach jest nakręcenie rekonstrukcji kolejnych scen z tamtych wydarzeń. Film, który powstanie, będzie świetnym materiałem do nauki historii w przystępnej i atrakcyjnej formie.
(indi)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.