Polaków zabrakło w Czajkowskim, ale nic na tym nie stracili
Pod koniec sierpnia odbyły się dwa konkursy indywidualne na Hakubie, gdzie zabrakło kadry A, ale udział wziął największy konkurent Kamila Stocha i Piotra Żyły – Jewgienij Klimow. Rosjanin wrócił z Japonii nie tylko z dorobkiem 160 punktów, ale i z żółtym trykotem. Klimow otrzymał szansę powiększenia przewagi nad polskimi skoczkami, gdyż Stefan Horngacher już wcześniej poinformował, iż jego podopiecznych zabraknie w Rosji.
W Czajkowskim zaplanowano dwa konkursy. W sobotę odbył się konkurs mieszany, w którym najlepsi okazali się Japończycy. Dzień później miał odbyć się indywidualny, ale plany organizatorów pokrzyżowała pogoda.
Klimow ma czego żałować, bo jego skoki były naprawdę dobre. W sobotę, przed rozpoczęciem zmagań mieszanych, zdominował serię próbną. Z kolei już podczas zawodów ustanowił nowy rekord skoczni. Takie skoki sugerowały, że 24-latek będzie w niedzielę walczyć o pełną pulę. Jednak karty rozgrywał silnie wiejący wiatr.
Odwołany konkurs indywidualny może znacznie pomóc polskim skoczkom w walce o tryumf w klasyfikacji generalnej, ale teraz wiele zależy od austriackiego szkoleniowca, czy weźmie swoich podopiecznych do Rasnova. To właśnie w Rumunii odbędą się następne konkursy w ramach LGP (22-23.09), gdzie będzie do zgarnięcia 200 pkt. Ostatnie dwa konkursy zaplanowano w Hinzenbach (30.09) oraz Klingenthal (3.10).
Klasyfikacja generalna Letniej Grand Prix:
1. Jewgienij Klimow (Rosja) 365 pkt.
2. Kamil Stoch 300
3. Piotr Żyła 230
4. Killian Peier (Szwajcaria) 219
5. Daniel Huber (Austria) 205
10. Dawid Kubacki 121
14. Jakub Wolny 104
17. Stefan Hula 81
32. Maciej Kot 42
54. Tomasz Pilch 14
57. Przemysław Kantyka 11
63. Aleksander Zniszczoł 6
70. Andrzej Stękała
Andrzej Poncza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.