Pijany weekend
Aż ośmu amatorów jazdy na podwójnym gazie zatrzymała cieszyńska policja w miniony weekend. Rekordzista miał ponad 3,5 promila i kierował pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Teraz wszystkim grożą surowe sankcje karne.
- W sobotę, tuż przed 19.00 w Cieszynie na ulicy Moniuszki, policjanci z patrolówki zatrzymali do kontroli Renault Clio. Za kierownicą siedział 43-letni mieszkaniec Cieszyna. Policjanci szybko ustalili, że w stosunku do mężczyzny, sąd orzekał zakaz kierowania za jazdę po pijanemu - mówi mł.asp. Rafał Domagała oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Ten jednak nie specjalnie się tym przejmował, gdyż po badaniu alkomatem okazało się, że znowu jest kompletnie pijany. Wydmuchał w alkomat ponad 3,5 promila. - Tego samego dnia, po 23.00 w Wiśle Jaworniku, na rowerze tzw. "zygzakiem" jechał 25– letni wiślanin. Zastopowali go miejscowi policjanci. Okazało się, że był pijany. Stwierdzono u niego ponad 2 promile - dodaje rzecznik cieszyńskiej policji. Następny wpadł w niedzielę po 2.00 w nocy w Ustroniu na ulicy Cieszyńskiej. - Ustrońscy stróże prawa zastopowali Daihatsu Charade, kierowane przez 32 - letniego mieszkańca tego miasta. Po badaniu alkomatem okazało się, że miał w organizmie niespełna 3,5 promila. Teraz wszyscy wspomniani zatrzymani odpowiedzą przed sądem - kwituje mł. asp. Rafał Domagała.
Mimo surowych kar oraz licznych akcji informacyjnych, amatorów jazdy "po kieliszku" ciągle nie brakuje. Policjanci konsekwentnie będą zatrzymywać nietrzeźwych kierowców.
KOD
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.