Pech Adama Małysza
6.01.2015 17:20
Nie ma w tym roku szczęścia Adam Małysz. Samochód załogi Orlen Team spłonął na kilkadziesiąt kilometrów przed metą drugiego odcinka specjalnego Rajdu Dakar. Nasza załoga musiała wycofać się z tegorocznej rywalizacji.
- WIELKI PECH. Katastrofalna eksplozja na końcówce drugiego etapu. Próbowaliśmy ratować sytuację, ale nasz samochód momentalnie się zajął i spalił. Niestety jesteśmy zmuszeni wycofać się z rajdu, bo dalej nie da się już jechać. Marzenia musimy odłożyć na kolejny rok. Jesteśmy bardzo smutni i rozczarowani, zwłaszcza że do mety odcinka mieliśmy niecałe 30 kilometrów. Dziękujemy, że byliście z nami... – tak na swoim oficjalnym profilu na facebooku skomentował zdarzenie Adam Małysz
Z kolei na Twitterze, na koncie Rubén Pérez’a pojawiło się zdjęcie spalonego auta…
(red)
Wpis na twitterze:
Así ha quedado el SMG de Adam Malysz tras su incendio hoy en el #Dakar. Irreconocible. Que pena. vía @littletwitman pic.twitter.com/lgbWxN6ZWs
— Poleć znajomym Rubén Pérez (@RubnPerez) styczeń 5, 2015
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: