Na urlopie zatrzymał pijanego kierowcę
Całe zdarzenie opisuje asp. Krzysztof Pawlik, rzecznik prasowy cieszyńskiej policji.
- Policjant z cieszyńskiej drogówki w czasie wolnym od służby przejeżdżając przez miejscowość Kobylniki (gm. Wyszogród) w województwie mazowieckim zauważył mężczyznę, który osobowym fiatem opuszczał teren stacji paliw łamiąc przepisy ruchu drogowego. Kierowca przejechał przez wysepkę znajdującą się przy stacji, a następnie wjechał na ruchliwą drogę krajową nr 50. Policjant widząc jego zachowanie postanowił pojechać za nim i upewnić się, czy podejrzenia, co do staniu jego trzeźwości są uzasadnione. Kierowca fiata nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy, zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu stwarzając realne zagrożenie w ruchu drogowym. Dodać należy, że prowadził w ten sposób pojazd na drodze krajowej, którą przemierzają osobówkami turyści, a także liczne pojazdy ciężarowe. Policjant niezwłocznie powiadomił o podejrzanym zachowaniu kierowcy dyspozytora nr 112 przekazując na bieżąco, w którym jest miejscu, jednocześnie też sam postanowił go ująć. W odpowiednim momencie wyprzedził kierowcę fiata i zmusił go do zatrzymania.
Przypuszczenia cieszyńskiego mundurowego potwierdził przybyły na miejsce patrol policjantów z Posterunku Policji w Wyszogrodzie - kierujący miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mieszkaniec powiatu płockiego usłyszał już zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. To przestępstwo zagrożone karą do 2 lat więzienia.Red.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.