Młody narciarz zginął na stoku
Policjanci z Cieszyna ustalają okoliczności śmierci 17-letniego narciarza. Nastolatek zmarł w wyniku obrażeń, jakie odniósł, gdy wypadł z trasy i uderzył w drzewo. Do tego tragicznego zdarzenia doszło dzisiejszego popołudnia na stoku Czantoria w Ustroniu...
Dzisiejszego popołudnia (3 luty) 17-letni narciarz zjeżdżał ze znajomymi ze stoku Czantoria w Ustroniu. Gdy nie dotarł w dół, rozpoczęto jego poszukiwania. W międzyczasie nastolatka na skraju lasu znalazł inny narciarz.
- Wezwani ratownicy i medycy przeprowadzili reanimację. Niestety obrażenia młodego tyszanina okazały się śmiertelne. Wstępne okoliczności wskazują, że wypadł on z trasy i uderzył w drzewo. Dokładne przyczyny wypadku ustalą cieszyńscy policjanci - informuje Mariusz Białoń oficer prasowy cieszyńskiej policji.
bsk
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.