Lodowisko lub skatepark

Skatepark lub sztuczne lodowisko będą prawdopodobnie kolejnymi rekreacyjnymi obiektami, o jakie wzbogaci się Skoczów. O obu inwestycjach mówiono na sierpniowej sesji Rady Miejskiej.

Wcześniej jednak burmistrz Janina Żagan uhonorowała dwoje młodych, utalentowanych skoczowskich sportowców. Wyróżniona została 15-letnia Martyna Cyganek, która w tym roku ustanowiła rekord Polski 15-latek w skoku o tyczce (3,80 m, co jest drugim wynikiem na świecie w tej kategorii wiekowej), a w lipcu wzięła udział w mistrzostwach świata 17-latek w Ostrawie (w swej kategorii wiekowej była pierwsza, w kat. open - 15). Laury zebrał także 12-letni Samuel Gałuszka, który na tegorocznych mistrzostwach świata w karate w Vilissingen w Holandii wywalczył srebrny medal w konkurencji kata kadetów, a w kumite był 4.
Chwilę później radni obejrzeli pięciominutowy film nakręcony przez skoczowskich fanów ekstremalnej jazdy na rowerze. Po projekcji radny Antoni Kocman przypomniał, że budowa profesjonalnego skateparku to jedna z pierwszych inicjatyw burmistrz J. Żagan.

- Ale od iluś lat przewija się w naszym mieście również problem braku lodowiska z prawdziwego zdarzenia. Zastanawiam się, czy nie warto rozważyć tej sprawy, bo takiego obiektu nie mamy i nawet naturalnego lodowiska od lat nie udaje się stworzyć - mówił A. Kocman.

Burmistrz J. Żagan zapewniła, iż będzie dążyć do tego, by po obu stronach Wisły powstały dwa skateparki dla młodzieży z obu osiedli mieszkaniowych. - Jeżeli taka będzie wola radnych, skateparki szybko u nas powstaną. Co się zaś tyczy lodowiska, to kierownik basenu już przymierza się do tego projektu. Obok basenu jest bowiem odpowiednie miejsce, na którym można urządzić lodowisko, jest też parking. Ale w tej sprawie czeka nas jeszcze dyskusja budżetowa - mówiła J. Żagan.

Radna J. Broda poinformowała radnych, że Cieszyn zamierza sprzedać mechanizmy starego miejskiego lodowiska. - Kierownik tamtejszego lodowiska chce tę sprawę załatwić jak najszybciej i prowadzi już na ten temat rozmowy z innym miastem - mówiła J. Broda.

Pomysł, by pod Kaplicówką wykorzystać stare cieszyńskie urządzenia, nie przypadł jednak skoczowskim radnym do gustu. „Przecież to jest złom" - komentowano w kuluarach