Łapacze złych emocji

Antykler Forte: da im pleban po łapach za te łapacze

koszor: (To nie jest złośliwość, tylko ostrzeżenie). Zostawcie te zabobony, bo nie wiecie jakiego demona wpuścicie do swego życia. Odwróćcie się od praktyk pogańskich, a zbliżcie się do do Jedynego Żyjącego Boga.

Antykler Forte: koszor coś jest na rzeczy, twoje biadolenie o zabobonach to czysty zabobon, wpuściłeś sobie do głowy demona ciemnoty - pochwal się jeszcze w którym to kościele, nie wstydź się

666: Demon ciemnoty grasuje nie tylko w kościele. Strach przed rzekomym ogniem piekielnym jest niczym w porównaniu do lęku covidowego, który to zniewala nie tylko umysł, ale i ma wpływ na całe gałęzie gospodarki, wolność psychiczna i fizyczną, prawa konstytucyjne i prawa człowieka.

inigo: Okultyzm w czystej postaci.

pszeniczny: Bardzo pomysłowe i przydatne urządzenia.W sam raz do powieszenia na telewizorze.

przemsl: To nic innego jak praktyki od których powinniśmy trzymać się z daleka, bowiem jest otwarcie swojej duszy na złe duchy i wręcz ich do swego wnętrza. TO NIE SĄ ŻARTY!!! To zaproszenie dla demonów do swojego życia. Hallowen to dla niektórych niewinna zabawa, ale tak naprawdę to honorowanie szatana i on wcale sobie nie żartuje, ale bawi się ludźmi ich naiwnością i kpi z nich ciesząc, ze dali się nabrać na jego pułapkę związania ich ludzkich dusz. Podobna sprawa ma się z Andrzejkami i z wróżbą lania wosku. To nic innego jak otwieranie się na demony, złe duchy związujące wolę człowieka. Jeżeli masz podobne rzeczy w swoim domu lub nosisz takie jak na powyższym zdjęciu, różnego rodzaju amulety wyrzuć to precz od siebie przepraszając Boga prosząc Pana Boga o wybaczenie. Odwróć się od tego zła w kierunku dobra, wyrzeknij szatana i oddaj się na własność Panu Jezusowi Chrystusowi i idź naśladując Chrystusa okazując posłuszeństwo Panu Jezusowi Chrystusowi. Prawdziwą ochronę, opiekę i szczęście masz w Osobie Pana Jezusa Chrystusa. Zapraszam również na: https://jedynadroga.blogspot.com/

jasper: A ktos to traktuje powaznie ? chyba nie :) To samo mozna powiedziec o relikwiach, dotykaniu kopii cudownych obrazow czy obrywanie galazek brzozy w czasie Bozego Ciala, ktore maja chronic przed piorunami :)

Życzliwy: Super! Jakie będą następne warsztaty? Zaklinanie deszczu? Laleczki voo doo? Wróżbiarstwo dla początkujących?

krzysztof.mm: jasper - poważnie traktują takie rzeczy te same dziwolągi, co ostrzegają przed Harry Potterem, hallowenem itepe, co walczą z potworem Genderem i ideologiczną LGBT bestią - krótko mówiąc najciemniejsi z ciemnych, najbardziej przez demona ciemności opętani

M53: To nie są łapacze złych emocji, tylko i TYLKO łapacze snów. I nie prawdopodobnie, a na pewno robili je Indianie, jako swoje amulety. Niech redakcja nie sili się na oryginalność pisząc bzdurny tytuł. Nazwa jest jedna dla tego typu łapaczy, a taki tytuł zafałszowuje przeznaczenie tego przedmiotu. A organizatorzy, jeżeli boją się księdza, że ich wyklnie z ambony, to niech nie robią w ogóle takich imprez, a nie mącą dzieciom w głowach niepoprawną nazwą. Szlag mnie trafia, kiedy widzę takie zakłamanie.

M53: Przemysł- Czas na egzorcyzmy, poproś swojego księdza, bo inaczej zwariujesz od tych demagogicznych myśli.

czesiohill: Ja swoje makramy , podglądając szkice w "Przekroju", zrobiłem w 1978. Ale z wiary wyleczył mnie dopiero w 1988 ksiądz na kolędzie w Cieszynie. Może to mieć aż taki poślizg i działać przez drugą osobę? Chyba może. Więc się strzeżcie i unikajcie za 10 lat rozmów z księżmi.

krzysztof.mm: parafrazując ks. Tischnera, "Nie spotkałem w moim życiu nikogo, kto by stracił wiarę po zrobieniu makramy, natomiast spotkałem wielu, którzy ją stracili po spotkaniu ze swoim proboszczem" - nic dodać nic ująć

czesiohill: I dlatego cenię i szanuję pamięć po dwóch księżach - ks. Tischnerze i byłym proboszczu - w latach 70-tych - w Wiśle. Chcieliśmy mu zapłacić za ślub - nie wziął "wy dzieci potrzebujecie ich bardziej ode mnie". Drugi fakt - byliśmy umówieni na nauki przedślubne. Telefonów jeszcze nie było, więc przyjechał samochodem do Głębiec, by odwołać spotkanie, bo musi wyjechać do kurii (obyło się bez nauk, bo uznał, że moje świadectwo z religii z 5 klasy szkoły średniej jest wystarczającym dowodem naszej wiedzy). Można być księdzem i Człowiekiem? Można. Dlatego spotkanie z "kolędnikiem" w Cieszynie skończyło się tak, a nie inaczej.

czesiohill: No, a ks. Tischner był po prostu mądry. Te Jego trzy prawdy ...

jasper: Takich ksiezy jak Tischner czy innych madrych ludzi z malych parafii jest bardzo niewielu w polskim kosciele. Przeciwienstwem byl np. kardynal S. Wyszynski, ktory jak ktos napisal w „Polityce“ - „wybrał cepeliowską dewocję, religijne disco polo. Taki Zenek Martyniuk polskiej religijności. Za chwilę będzie „wyniesiony na ołtarze”. To on rozkręcił do niebywałych rozmiarów polską dewocyjność, schlebiając tym samym najprostszym oczekiwaniom społecznym dla zdobycia „rządu dusz”, czyli tego, o co dzisiaj walczy Zjednoczona Patologia.“

: czesio, tacy księża jak ten o którym piszesz to przeszłość, co najwyżej wyjątki od reguły - pycha, w jaką wbił się polski kler za pontyfikatu Wojtyły, zdegenerowała katolickie duchowieństwo, a sam Wojtyła dołożył do pieca wybierając na biskupów dziwnym trafem niemal samych jełopów

tom lem: ... artykuł spełnił swoje zadanie, zlecieli się specjaliści od emocji i kościoła jak muchy na gvwno, mniejsza o umiejętność wiązania węzełków ;-)

jasper: Nie tom lem, to KK w Polsce i partia PiS spelnila swoje zadanie, umiejetnie wiazujac wezelki ciemnego ludu.

krzysztof.mm: a propos emocji, pytanie, czy taka jak na tym klipie Polska mogła głosować na [przepraszam za słownictwo] PiS albo dudę?...: www.facebook.com/watch/?v=754015155339178

sylwia.grzebien@onet.eu: Dzień dobry. Fanatyzm szkodzi ludziom, za jego pomocą palono czarownice na stosach, a obecnie mordowani są chrześcijanie. Uczciwa miłość do Boga i ludzi wystarczy moim zdaniem do przejścia przez życie w dobry sposób. Zachęcam komentatorów do otwartości i podpisywania się swoim imieniem i nazwiskiem, ukrywanie się pod nickiem jest łatwiejsze.... Opowiem jeszcze skąd się wzięła projektowa nazwa makram. Otóż działanie w grupie polegające na rozwijaniu umiejętności manualnych,odstresowujących i odrywających umysł od codziennych kłopotów, stresu - to jest jeden z celów realizowanego przez nas projektu. COVID , zamknięcie w domu, strach o przyszłość zmienił nasze społeczeństwo, małymi krokami próbujemy odbudować przedkwarantannowy kapitał ludzki. Nazwa makram nie jest kamuflażem i nie miała na celu zakłamania, to nazwa własna, by poprzez robótki ręczne wyłapać w swojej psychice złe emocje i skupić się na zadaniu do wykonania. Rozumiem też Państwa troskę o nasze dobro i chęć podzielenia się swoimi przekonaniami.