Instruktor oskarżony o wręczanie łapówek
W czwartek 31 października 2013 roku Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej skierowała do Sądu Rejonowego w Cieszynie akt oskarżenia przeciwko 39-letniemu mężczyźnie który jest oskarżany o to, że udzielał korzyści majątkowych lekarzowi w zamian za poświadczenie nieprawdy w orzeczeniach lekarskich stwierdzających brak przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdami, pomimo iż takich badań nie przeprowadzono, a także wystawiał zaświadczenia o ukończeniu kursu na prawo jazdy różnych kategorii, w których poświadczał nieprawdę o uczestnictwie w zajęciach teoretycznych, podczas gdy kursanci nie brali w nich udziału
Oskarżony o wręczanie łapówek mężczyzna pełnił w latach 2000-2009 funkcję instruktora-wykładowcy jednego z cieszyńskich ośrodków szkolenia motorowego,.
Jak ustalono w trakcie śledztwa oskarżony m.in. z bratem otworzyli Ośrodek Szkolenia Kierowców, zajmujący się szkoleniem kandydatów na kierowców w zakresie różnych kategorii prawa jazdy. Rozpoczęli współpracę z instruktorem-wykładowcą innego ośrodka szkoleniowego, który przeprowadzał dla nich szkolenia praktyczne. Zgodnie z ustalonymi warunkami współpracy oskarżony wraz z bratem mieli przeprowadzać szkolenia teoretyczne, zapisywać kandydatów na kursy, a także prowadzić zajęcia praktyczne w postaci jazd i ćwiczeń na placu manewrowym.
Warunkiem uczestnictwa w kursie, a następnie uzyskania prawa jazdy po pozytywnym zdaniu egzaminu, było uzyskanie orzeczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdami silnikowymi. Orzeczenia te wydawane były przez współpracującego z w/w lekarza, prowadzącego prywatną praktykę. Ustalono jednak, że kolejne kursy były rozpoczynane, natomiast w późniejszym terminie były wystawiane orzeczenia lekarskie. W większości przypadków w/w lekarz przyjeżdżał do siedziby Ośrodka i bez przeprowadzania koniecznych badań wypisywał orzeczenia lub też były jemu dostarczane dane osobowe kursantów i wówczas bez ich obecności i bez przeprowadzenia badań wypisywał on potrzebne orzeczenia lekarskie, za co otrzymywał ustalone kwoty pieniężne. Każdy z uczestników po zakończeniu kursu otrzymywał zaświadczenie o jego ukończeniu, podpisane przez wszystkich trzech instruktorów. Dokument ten zaświadczał o ukończeniu zarówno części praktycznej, jak i teoretycznej, pomimo iż zajęcia teoretyczne nie były przeprowadzane przez oskarżonego i jego brata. Potwierdzające nieprawdę orzeczenia lekarskie i zaświadczenia o ukończeniu kursu teoretycznego i praktycznego wraz z kompletem innych dokumentów przedkładane były w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Bielsku-Białej.
Oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanych czynów a grozi mu za nie do 10 lat więzienia.
Wcześniej prowadzone było postepowanie przeciwko bratu oskarżonego, sąd w Cieszynie uznał go za winnego popełnienia zarzucanych czynów. Postępowanie przeciwko lekarzowi biorącemu udział w procederze zakończyło się skierowaniem aktu oskarżenia do Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej. Postępowanie nadal się toczy.
(red)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.