Gmina Hażlach żąda dostępu do morza...
1 czerwca w Domu Przyrodnika, jedną z atrakcji, które GOK przygotował dla dzieci, będą warsztaty malowania kamyczków. Każde dziecko będzie mogło stworzyć własny wzór na kamieniu i zabrać go do domu, aby później zostawić go w jakimś miejscu np. podczas wakacyjnej wycieczki.
Kamyczki to zabawa, w której dzieci biorą ochoczo udział. Od 2020 roku, kiedy to pandemia ograniczyła kontakty międzyludzkie, malowanie kamyków, zostawianie ich np. na szlakach turystycznych i śledzenie ich dalszych losów, zyskała ogromną popularność. Grupa w mediach społecznościowych, która służy do wymieniania się informacjami o znalezionych kamyczkach, ma kilkadziesiąt tysięcy członków, a ludzie chętnie informują, gdzie znaleźli kamyk i gdzie przenieśli go dalej. Autor kamyczka może skontaktować się ze znalazcą, jednak nie musi, dzięki czemu ta zabawa jest bezpieczna również dla dzieci.
Gminny Ośrodek Kultury w Hażlachu ma zamiar śledzić losy przygotowanych w Domu Przyrodnika Kamyczków – żartujemy, że „Gmina Hażlach żąda dostępu do morza”, ponieważ zastanawiamy się, co stanie się z naszymi kamyczkami. Może któreś dotrą aż nad morze i tam Dom Przyrodnika kogoś zainteresuje i postanowi nas odwiedzić? Możliwości jest wiele i z pewnością dla dzieci śledzenie losów swojego kamyczka będzie doskonałą zabawą – mówi Cecylia Gasz-Płóńska, dyrektor GOK w Hażlachu.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.