Egipt na nie, Wisła na tak

Nową formę promocji miasta Wisła proponuje Stowarzyszenie Imko Wisełka. Rysunkowa satyra ma pomóc w promocji wydarzeń w mieście i podkreśleniu walorów Wisły.

 - Będziemy starali się promować Wisłę poprzez oryginalną i ciekawą formę humoru i rysunkowej satyry. Rysunki będą dotyczyły Wisły i aktualnych wydarzeń lub działań i imprez, które będziemy organizować.  Takie działania przez fachowców określane są jako marketing wirusowy czasami po części marketing szeptanya – mówi Paweł Bręgiel, prezes Stowarzyszenia Imko Wisełka.

 Plakaty, pocztówki i strona internetowa z zabawnymi rysunkami ma być nowym sposobem na promocję, bo jak pokazują badania Polacy lubią kontekst humoru w reklamie. Dlatego też na pocztówka z pierwszym rysunkiem w zabawny sposób przedstawione są walory turystyczne Wisły w kontekście Egiptu.

 77 proc. Polaków wyraża silne przekonanie, że atrakcyjność zapewnia reklamie zawarty w niej humor. Nieco ponad połowa osób zdecydowanie wskazuje w tej funkcji charakterystyczną muzykę, a prawie co drugi respondent - ciekawe hasło. Dla 35 proc. Polaków kluczowa w tym kontekście jest kolorystyka, dla 24 proc. - emocjonalny charakter, a dla 18 proc. - dynamiczna atmosfera. (badania przeprowadzone przez dom mediowy ZenithOptimedia)

 - Z tego też powodu chcemy w oryginalny ciekawy sposób promować miasto. Wkrótce pojawią się również plakaty, zainteresowanym obiektom w Wiśle będziemy udostępniać bieżące rysunki. Turyści będą mogli zakupić pocztówki z historyjkami. Docelowo powstanie strona na której będziemy umieszcza aktualne rysunki z humorem. Będzie można na tej stronie uczestniczyć w konkursach z nagrodami w postaci pobytów w Wiśle. Chcemy postawić na coś oryginalnego i ciekawego. Powoli kończy się czas kiedy miasta promowały się tylko poprzez foldery i targi turystyczne. Wisła jest znaną miejscowością ale dodatkowej promocji nigdy nie za wiele – podkreśla Paweł Brągiel.

 KOD