Dziś Dzień Matki

krzysztof mm: są matki, które prezenty od PiS-władzy otrzymują niezależnie od świąt: Polskie Radio w 2020 roku zanotowało o 16 mln niższe wpływy z reklam niż rok wcześniej, niemniej te straty wyrównują coraz większe rekompensaty od rządu. Na nagrody dla pracowników ma pójść 3,2 mln zł, na wynagrodzenie dla jednoosobowego zarządu w osobie Agnieszki Kamińskiej przeznaczono zaś 404 tysiące złotych. Gratulujemy pani Agnieszce i życzymy żeby jej kością w gardle każda z tych 404 tysięcy złotówek stanęła.

Marx: Zgodnie z poglądami Johanna Bachofena, szwajcarskiego badacza żyjącego w latach 1815-1877, matriarchat, czyli typ ustroju społecznego, w którym dominującą rolę odgrywa kobieta, stanowił początek wszelkiego ludzkiego rozwoju i dla rodzaju ludzkiego jest porządkiem naturalnym. W prostym rozumieniu sprowadza się do postrzegania jednostki w społeczeństwie wedle kryterium pochodzenia od matki. Dopiero w wyniku długiego procesu historycznego, poprzez przemoc, na kanwie konfliktów i najazdów ludów stepowych na nastawione pokojowo wspólnoty rolnicze narzucony został patriarchat. Różnica pomiędzy męskim i żeńskim postrzeganiem rzeczywistości, zdaniem Bachofena, przenika wszelkie życie psychiczne jako fundamentalny fakt. Matriarchat w centrum zainteresowania i funkcjonowania społeczeństwa stawia postać kobiety. Zasada matriarchatu jest przedstawiana jako zasada życia, jedności i pokoju. To właśnie kobieta z zasady opiekuje się niemowlęciem, rozszerza swoją miłość poza granice własnego indywiduum na inne istoty ludzkie. Nie bez powodu dawna łacińska paremia brzmi: mater semper certa est, co oznacza, iż matka zawsze jest pewna. Zasadę matriarchatu przedstawia się jako tę o powszechnym wymiarze, jest obecna w każdej kulturze, przez wzgląd na zdeterminowanie biologiczne, to właśnie kobieta rodzi dziecko. Z matriarchatem wiąże się pojęcia powszechnego braterstwa wszystkich ludzi, jest zakorzeniony w zasadzie macierzyństwa, ten system ustroju społecznego przedstawia się jako fundament wolności, równości, pokoju, czułości, zasadniczej troski o dobrobyt materialny i szczęście doczesne.

Marx: Lewis Henry Morgan, amerykański badacz, rówieśnik Bachofena stwierdził, niezależnie od szwajcarskiego uczonego, iż system istniejących na świecie prymitywnych społeczności opiera się właśnie na dominującej roli kobiety i podobnie mogły funkcjonować pierwsze społeczności rolnicze. Zdaniem Morgana, doskonalsze formy cywilizacji będą powtórzeniem, ale na wyższym szczeblu, zasady wolności, równości i braterstwa, cechującej rody starożytne. Pewne tendencje matriarchalne są zauważalne wśród odłamów mniej lub bardziej radykalnych grup młodzieżowych, kontrkulturowych i mniejszościowych, stanowiących dźwignię postępu i nowych idei względem biernej, konserwatywnej i znajdującej się w permanentnym marazmie większości. Owe mniejszościowe w społeczeństwie grupy przyjmują wspomniane wyżej wartości i postawy, są nieakceptowane przez żyjącą w patriarchacie większość. Można się zastanawiać, czy idea seksu grupowego (wolności i równości seksualnej), tendencja do zamazywania międzypłciowych różnic w wyglądzie, ubiorze, chęć wyrażania samego siebie (np. w ekscentrycznych strojach), wolność postrzegania samego siebie, czy chęć kreowania samego siebie (np. w mediach społecznościowych), również nie jest związana z postępującą stopniowo tendencją do zniesienia tradycyjnego statusu mężczyzny (obalenia patriarchatu) i do ujednolicenia obu płci, czego efektem ma być regresja (w sferze emocjonalnej), do pregenitalnej fazy niemowlęctwa i pozbycie się odium funkcjonowania w opresyjnej kulturze. Matriarchat kojarzy się z błogością czasu dzieciństwa, brakiem ograniczających zasad i opresyjnej kultury prowadzącej do zbrodni. Wyraża się w swobodzie kontaktów intymnych, w końcu matka zawsze jest pewna, traktowaniu dzieci jako wspólnej inwestycji całej zbiorowości, oraz odrzuceniu władzy, dominacji i podboju, związanych z zawłaszczaniem zasobów, wspólnych dla całej ludzkości.

Marx: Technika w konsumpcjonizmie przybiera cechy Wielkiej Matki, która udziela swoim dzieciom wszelkie dobra bez żadnego wysiłku, co godzi w istotę systemu patriarchalnego, opartego na wymaganiach, oczekiwaniach, obowiązkach i dyscyplinie w stopniu wynaturzającym człowieka (za Karolem Marksem i J.J. Rousseau). Zdarza się, iż w roli owej Wielkiej Matki bywa przedstawiana planeta Ziemia, jako dom i rodzicielka wszystkich znanych istot żywych. Po rozpatrzeniu poszczególnych cech, przypisywanych systemu patriarchalnemu, śmiało możemy odnieść wniosek, iż poszczególne rewolucje (Rewolucja Francuska, Wiosna Ludów, Rewolucje Rosyjskie, Rewolucja Seksualna i współczesna Rewolucja Technologiczna) stanowią ciąg procesu stopniowego odchodzenia od patriarchatu, który spełnił swą funkcję w dziejach i w związku z zaistniałymi zmianami, o różnym charakterze i podłożu, ludzkość powraca do naturalnego swej istocie matriarchatu, który lepiej niż patriarchat realizuje potrzeby i aspiracje całego rodzaju ludzkiego, i każdej ludzkiej istoty z osobna. Rodzina powiązana jest z dominującym systemem organizacji społeczności, model rodziny monogamicznej i heteroseksualnej wyraża esencję patriarchatu. Nie bez powodu, Kościół Katolicki i chrześcijańska tradycja, zwłaszcza katolicka, opowiadając się za obroną dotychczasowej formy rodziny, uznawanej za tradycyjną, wpisuje się w obronę systemu patriarchalnego, związanego z chrześcijańskim postrzeganiem osobowego, transcendentnego Boga, który stoi na czele patriarchalnego porządku.

Marx: Dzień Matki, ten wprowadzony przeszło 100 lat temu, nie bez powodu możemy łączyć ze Światowym Dniem Ziemi i doszukiwać się ich wspólnych odniesień w pradawnych kulturach, za M. Gimbutas. Nie bez znaczenia jest również spopularyzowana wiek temu postać św. Franciszka.

św. Patryk.: wygina cię donuś ta choroba na wszystkie strony, pora na odwyk i spowiedź świętą