Dobry prognostyk przed 100. Mistrzostwami Polski w lekkoatletyce
Polscy lekkoatleci nie mają zbyt wiele czasu na regenerację po niedawno zakończonych Mistrzostwach Europy w Rzymie, bo już pod koniec następnego tygodnia powalczą o medale na krajowym podwórku. W akcji zobaczymy m.in. Maję Chamot, która przed rokiem w Gorzowie Wielkopolskim sięgnęła po srebro w konkursie skoku o tyczce.
Hażlaszanka wystąpiła w niedzielę podczas 26. Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły. Zawodniczka Sprintu Bielsko-Biała, której rekord życiowy na stadionie wynosi 4,12 m, zajęła 2. miejsce z wynikiem 3,92. 20-latka trzykrotnie próbowała pokonać poprzeczkę na wysokości 4,02, ale ta sztuka jej się nie powiodła.
26. Grand Prix im. Janusza Sidły, skok o tyczce:
1. Anna Łyko (KS AZS AWF Wrocław) 4,12 m
2. Maja Chamot (KS Sprint Bielsko-Biała) 3,92
3. Emilia Kusy (SKLA Sopot) 3,92
3. Agnieszka Kaszuba (KL Gdynia) 3,92
3. Zofia Gaborska (KMS Szczecin) 3,92
6. Katarzyna Mirek (KS AZS AWF Kraków) 3,72
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.