Dobrego Ciasta nigdy dość
ZOL prowadzony przez siostry Boromeuszki w Cieszynie został poddany kwarantannie ze względu na stwierdzenie koronawirusa u jednego z pracowników placówki (o sprawie pisaliśmy tutaj). Wiele osób zastanawiało się, czy w tej sytuacji można jakoś pomóc. Okazało się, że w ośrodku brakuje… domowego ciasta. Apel w mediach społecznościowych wystosowała parafia św. Marii Magdaleny. Odzew był tak duży, że zaskoczył chyba wszystkich. Cieszyniacy (i nie tylko) stanęli na wysokości zadania i zgodnie z wytycznymi zaczęli dostarczać pod drzwi zakładu domowe wypieki.
- Kochani ogrom waszego dobra i serca dociera na oddziały zakładu prowadzonego przez siostry. Dajmy teraz kilka dni podopiecznym na konsumpcje i za kilka dni wznowimy akcje. Więc jeśli już masz ciasto w piekarniku, to upiecz i dostarcz, a jeśli planujesz upiec, to chwilę poczekaj. Dobrego ciasta nigdy dość w następnych dniach też będzie potrzebne – poinformowali dziś (16.04.2020) dziś księża z parafii św. Marii Magdaleny w Cieszynie.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.