Budżety gmin a epidemia: Wisła
Jak wynika z poniższej tabeli, którą otrzymaliśmy od Urzędu Miasta Wisła, w marcu, kwietniu i maju tego roku miasto zanotowało straty we wpływach z podatków PIT, od nieruchomości, od środków transportowych, a także opłat miejscowych i targowych:
Część pieniędzy jednak gmina odzyska, ponieważ terminy wpływów podatków od nieruchomości zostały przesunięte na koniec września. - Płatności z kwietnia, maja czy czerwca przedsiębiorcy będą mogli zrealizować bez żadnych komplikacji - podkreśla Damian Cieślar, skarbnik gminy Wisła.
Wiślański samorząd musiał także szukać oszczędności w wydatkach gminnych. - Z części wydatków bieżących zrezygnowaliśmy świadomie - choćby z utrzymania zieleni w okresie, w którym nie mieliśmy zbyt wielu turystów lub nie było konieczne koszenie trawników czy sadzenie kwiatów. Z kolei staraliśmy się utrzymać wszystkie inwestycje dotyczące utrzymania dróg oraz te, które otrzymały dofinansowanie ze środków zewnętrznych. Wydatki ograniczaliśmy w mniejszych inwestycjach - dodaje urzędnik.
Warto jednak podkreślić, że miasto sporo zyskało na wymianie oświetlenia ulicznego na LED-owe. - W skali całego budżetu to są kwoty opiewające na setki tysięcy złotych, które zaoszczędzimy w skali roku. Zużycie energii na tych lampach spadło nam o około 60-70% - zaznacza Cieślar.
Na poniższych tabelach wiślański magistrat zestawił ograniczenia zarówno wydatków bieżących, jak i planowanych inwestycji:
Poprzednie "odcinki" serii:
- Budżety gmin a epidemia: Hażlach
- Budżety gmin a epidemia: Ustroń
- Budżety gmin a epidemia: Chybie
- Budżety gmin a epidemia: Istebna
KR
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
