Będą objazdy
Miało być spotkaniem informacyjnym a zmieniło się w wylewanie żali. Zarząd Dróg Wojewódzkich od piątku spotyka się z mieszkańcami w związku z remontem drogi nr 941 na Kubalonkę . Było już zebranie w Wiśle, wczoraj podobne odbyło się w Koniakowie. To duży remont, każdy kto jechał tą drogą wie jak bardzo jest zniszczona ale i ile na niej serpentyn - mówi rzecznik zarządu - Ryszard Pacer.
POSŁUCHAJ
Droga zostanie zamknięta 4 maja. Taki stan będzie trwał do końca października. Wyznaczono już objazdy. Jednak one budzą największy sprzeciw mieszkańców. Samochody osobowe będą mogły jeździć wyremontowanym odcinkiem przez Wisłę Czarne, obok zameczku prezydenta Dla autobusów objazd również tędy prowadzi. Ich kursy na tym odcinku będą wahadłowe. Tego najbardziej obawia się kierowca autobusów - Marek Kukuczka
POSŁUCHAJ
Jeszcze większe obawy mają właściciele firm transportowych. Dla naszych dużych samochodów wytyczono objazd przez Żywiec, Bielsko i Skoczów. To blisko 100 kilometrów zamiast kilkunastu - mówi Jan Golik
POSŁUCHAJ
Mieszkańcy na zebraniu pytali także, dlaczego nie wytyczono objazdu przez Stecówkę. Jest tam dobra, asfaltowa droga - mówili. Dlaczego nie możemy jeździć tym objazdem - pytali zbulwersowani.
To droga leśna, wykorzystywana przez nas na zwózkę drewna - argumentuje Witold Szozda nadleśniczy Nadleśnictwa Wisła - nie możemy udostępnić publicznie tej drogi.
POSŁUCHAJ
Nerwową sytuację próbowała opanować wójt Istebnej Danuta Rabin. Wszyscy zgadzają się, że remont jest konieczny - mówiła - niestety musimy wytrzymać wszystkie niedogodności.
POSŁUCHAJ
Utrudnienia na odcinku Wisła – Kubalonka potrwają pół roku. Inwestycja ma pochłonąć 27 milionów złotych.
Jan Bacza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
