3 miliony strat

Po wielkiej wodzie wielkie straty, gminy na Śląsku Cieszyńskim szacują szkody wywołane przez piątkowe podtopienia. Zniszczeniu uległo kilka odcinków dróg. W Strumieniu cały czas spisuje się uszkodzenia

POSŁUCHAJ RELACJI

Mówi Radiu 90 Anna Grygierek burmistrz Strumienia. Podtopienia to także nauczka na przyszłość. Chcemy w najbliższym czasie doposażyć nasza straż i usprawnić system informacji w sytuacjach kryzysowych - dodaje Grygierek.

POSŁUCHAJ RELACJI

Najgorsza sytuacja w piątek była w Skoczowie, tutaj wstępnie policzono już ile zniszczeń wyrządziła woda.

POSŁUCHAJ RELACJI

Mówiła nam burmistrz Skoczowa Janina Żagan. Kilka gospodarstw czeka jeszcze wypompowywanie zabrudzonej wody ze studni i ich odkażanie.
W Skoczowie straty wynoszą około 120 tys. zł. Tymczasem w skali powiatu straty oszacowano na ponad 3 miliony złotych. Najbardziej ucierpiała gmina Istebna.
We wtorek w Katowicach spotkali się szefowie wydziałów zarządzania kryzysowego. Rozmawiano m.in. o rządowej pomocy dla gmin.

POSŁUCHAJ RELACJI

Chodzi o to, że aby uzyskać dotację - straty muszą być większe nić 5% budżetu gminy bądź powiatu - mówi nam Joanna Materna Rybińska szefowa powiatowego wydziału kryzysowego. Dlatego ważne jest dokładne oszacowanie strat - i choć zabrzmi to kuriozalnie - im one większe - tym większe prawdopodobieństwo uzyskania wsparcia.

POSŁUCHAJ RELACJI

Wstępne dane mówią łącznej sumie 3.300.000 zł - ale to tylko pobieżne informacje. W samej Istebnej straty oszacowano na blisko 2.200.000 zł a w Goleszowie na ponad 700 tysięcy zł.

Jan Bacza