Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

1 listopada u Luteran

Pamiątkę Umarłych i Pamiątkę Świętych Pańskich obchodzą dziś wyznawcy Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego.

Dziś dzień Wszystkich Świętych, a w Kościele Ewangelicko-Augsburskim Pamiątka Umarych i Świętych Pańskich.

Zwykle w tym czasie luteranie odwiedzają groby swoich bliskich, choć w tradycji luterańskiej zmarłych wspomina się w ostatnią niedzielę roku kościelnego, tak zwaną Niedzielę Wieczności (koniec listopada). Jest ona poświęcona przemijaniu, śmierci i eschatologii.

Obchodzona 1 listopada Pamiątka Umarłych to czas wspominania tych, którzy odeszli, a zarazem okazja, by prosić Boga o pociechę dla wszystkich zasmuconych. Podczas nabożeństw odprawianych na cmentarzach luteranie modlą się o pewność wiary, jaką posiadał ap. Paweł, który w liście do Rzymian pisał: „Jestem tego pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani potęgi niebieskie, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani moce, ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym” (Rz 8, 38-39). Takie świętowanie Pamiątki Umarłych umożliwia spotkanie ze Słowem Bożym i wspólną modlitwa.

Choć zmarłych się wspomina, to inaczej niż w Kościele Rzymskokatolickim nie modli się za ich dusze.

Luteranie nie modlą się za dusze zmarłych. Ludzka modlitwa nie jest w stanie zmienić sytuacji zmarłego. Nie obchodzi się też Dnia Zadusznego. Luteranie nie uznają istnienia czyśćca (brak o nim wzmianki w Piśmie Świętym). Nie ludzkie wysiłki, lecz Bóg w Jezusie Chrystusie dokonuje zbawienia i z łaski ocala człowieka. Luteranie odrzucają instytucję tzw. mszy za zmarłych. Msza może być sprawowana tylko dla żyjących, bo Komunia Święta służy pokrzepieniu tylko żyjących, tych, którzy jedzą i piją ciało i krew Pańską.

1 listopada obchodzona jest również Pamiątka Świętych Pańskich. Chociaż święci nie są w luteranizmie (i ogólnie w Kościołach protestanckich) identyfikowani z postaciami beatyfikowanymi lub kanonizowanymi przez Kościół jako instytucję. Świętym jest każdy człowiek prawdziwie wierzący w Jezusa Chrystusa jako Zbawiciela. Kryterium świętości jest więc tożsame z żywą wiarą w Boga, jako tego, który odkupił ludzkość swoją własną krwią. Tak rozumiany święty pozostaje więc normalnym człowiekiem, choć nadal posiada grzeszną naturę. Dlatego luteranizm za Marcinem Lutrem określa kondycję człowieka wierzącego jako „usprawiedliwionego grzesznika”, tzn. żyjącego wiarą w Boga, ale ciągle jeszcze podległego grzechowi. Różni się to od rzymskokatolickiego rozumienia terminu „święty”. W dniu Świętych Pańskich luteranie dziękują Bogu za wszystkich żyjących i zmarłych, prawdziwie wierzących chrześcijan.

- Ponieważ w okolicy Pamiątki Umarłych porządkuje się groby bliskich, wiele luterańskich parafii, podobnie jak w ubiegłych latach apeluje, by nie kupować plastikowych zniczy i sztucznych kwiatów: Ograniczając niepotrzebne odpady można pokazać troskę o stworzenie i otaczający świat. Przed świętami organizowane są też akcje sprzątania cmentarzy ewangelickich i spacery śladami zasłużonych ewangelików - podkreślił Zwierzchnik diecezji cieszyńskiej bp Adrian Korczago.

Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP przypomina również o akcji Godność nie umiera przygotowanej przez Inicjatywę Społeczną (Nie)zapomniane cmentarze. Inicjatywa podejmuje działania na rzecz zachowania dziedzictwa kulturowego i dbałości o cmentarze, mogiły i groby zwłaszcza te niszczejące, zapomniane przez lokalne władze i mieszkańców. W ramach akcji, przed dwoma laty, został podpisany międzyreligijny apel, wypracowany przez zwierzchników Kościołów i związków wyznaniowych w Polsce o poszanowanie cmentarzy – także tych już nieodwiedzanych, wyglądających na zapomniane.

KOD/mat.pras.

źródło: ox.pl
dodał:

Komentarze

8
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2023-11-04 18:09:54
romuald.saletra: Stwierdzenie cyt. „W tradycji luterańskiej” - przecież domniemany założyciel wyznania (grupy wyznań) odrzucał wszelką tradycję, jako sprzeczną z Ewangelią!
2023-11-04 18:10:06
romuald.saletra: Twierdzenie cyt. „Choć zmarłych się wspomina, to inaczej niż w Kościele Rzymskokatolickim nie modli się za ich dusze (…) Luteranie nie modlą się za dusze zmarłych” – chrześcijaństwo stanowi zróżnicowaną grupę wyznań odnoszących się do osoby konkretnego Mesjasza (jednego z grupy mesjaszów) z początku obecnej ery, zatem w mojej ocenie niestosowne jest przedstawianie konkretnego wyznania w opozycji do innego, zważywszy już na same uwarunkowania historyczne. Po drugie, w tradycji zachodniej (zgodnie z podziałem na pięć głównych patriarchatów – sobór w Chalcedonie z 451 r.) w konkretnej kategorii sytuacji zanosimy modlitwy w czyjejś intencji, a nie do kogoś, czy za kogoś. Z innej strony, w tradycji wczesnochrześcijańskiej (obecnie kultywowanej zdaje się, iż przez mormonów) istniała praktyka przyjmowania chrztu za zmarłych (np. poświadczona w treści I Listu do Koryntian, którego autorstwo jest przypisywane Pawłowi z Tarsu).
2023-11-04 18:10:19
romuald.saletra: Twierdzenie, cyt. „Ludzka modlitwa nie jest w stanie zmienić sytuacji zmarłego (...) Luteranie nie uznają istnienia czyśćca (brak o nim wzmianki w Piśmie Świętym)” – zagadnienie w sporej mierze o charakterze teologicznym, wobec czego pominę dłuższy komentarz i zarazem odsyłam do wnikliwej lektury jednej z Ksiąg Machabejskich (2 Księga Machabejska), czy 1 Listu do Koryntian. Ten temat w szeroko pojętym protestantyzmie nie pojawia się z bardzo prozaicznej przyczyny i wbrew pozorom nie stanowi konsekwencji zagorzałych dysput pomiędzy teologami. Kiedy konkretnej kategorii sprawy były rozważane przez ówczesnych teologów, protestantyzm (w rozumieniu ruchu) zerwał już komunię z Kościołem Powszechnym (nie ograniczać tylko do katolicyzmu), wobec czego protestancka TRADYCJA teologiczna, która funkcjonowała już w warunkach separacji, za ważniejsze do rozpatrzenia uznała zupełnie innego rodzaju kategorie spraw. Argument, iż coś nie pojawia się Biblii i dlatego nie jest uważane przez określoną grupę wspólnot wyznaniowych, po rozważeniu kontekstu dziejowego stanowi rażące i błędne uproszczenie. Na marginesie dodam, iż Biblia nie zawiera wszystkiego, jeżeli mowa o NT. odnosi się do sytuacji (sporów) rozważanych w Kościele na przełomie I i II w. i co więcej, kanon pisma został ustalony przez duchownych, zatem trudno Pismo Święte uznawać za jedyne, raz ustalone źródło wiary.
2023-11-04 18:10:34
romuald.saletra: Twierdzenie cyt. „Nie ludzkie wysiłki, lecz Bóg w Jezusie Chrystusie dokonuje zbawienia i z łaski ocala człowieka” – owszem traktat M. Lutra „O wolności chrześcijańskiej” wraz z jego autorską interpretacją Listu do Rzymian są kluczowe dla zrozumienia założeń protestantyzmu, jednak są to tylko prywatne poglądy autora, które w mojej ocenie pozostają w sprzeczności np. z treścią Listu Jakuba, który prezentuje nieco inną niż Paweł z Tarsu szkołę teologiczną. Po drugie w 2 Liście Piotra jest wprost wskazane, iż cyt. „To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia (…) cierpliwość Pana naszego uważajcie za zbawienną, jak to również umiłowany nasz brat Paweł według danej mu mądrości napisał do was, jak również we wszystkich listach, w których mówi o tym. Są w nich trudne do zrozumienia pewne sprawy, które ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacznie tłumaczą, tak samo, jak i inne Pisma, na własną swoją zgubę”. Poza tym, w mojej ocenie twierdzenia M. Lutra przedstawione w wymienionej pracy pozwalają każdemu na dokonywanej arbitralnej oceny, co jego subiektywnym zdaniem, wedle jego indywidualnego poczucia jest zgodne z wolą Boga. Wedle mojego przekonania tego rodzaju założenie prowadzi na manowce.
2023-11-04 18:10:46
romuald.saletra: Teza cyt. „Chociaż święci nie są w luteranizmie (i ogólnie w Kościołach protestanckich) identyfikowani z postaciami beatyfikowanymi lub kanonizowanymi przez Kościół jako instytucję. Świętym jest każdy człowiek prawdziwie wierzący w Jezusa Chrystusa jako Zbawiciela (…) Różni się to od rzymskokatolickiego rozumienia terminu „święty”” – bardzo niepoprawnie ewangelicznie stwierdzenie. Wśród pierwszych chrześcijan za Świętych uznawano osoby żyjące, które przyjęły chrzest (Metanoia) i pozostawały we wspólnocie Wiernych (Ecclesia = Kościół) – wystarczy zajrzeć do treści poszczególnych ksiąg Nowego Testamentu. Z kolei pierwsi chrześcijanie dopiero na pewnym etapie „wtajemniczenia” przyjmowali chrzest i decyzję o przyjęciu tego sakramentu, podejmowali niejednokrotnie na łożu śmierci. Wówczas zakładano, iż popełnienie poszczególnego rodzaju grzechów już po przyjęciu chrztu trwale wyklucza ze Wspólnoty Wierzących i uniemożliwia zbawienie. Dlatego osoby, które nie były w stanie realizować w sposób doskonały drogi chrześcijańskiej, wolały pozostać katechumenami. I tu w ramach ciekawostki wypada dodać, iż jedną z przyczyn, która odsuwała podjęcie decyzji o przyjęciu chrztu, było np. pozostawanie w związku małżeńskim. Wobec faktu, iż termin „Święci” pojawia się Biblii, przy zachowaniu jednego z głównych założeń protestantyzmu, powinniśmy stwierdzić, iż Świętymi są nie tylko osoby żyjące, ale również zmarłe, które np. pojawiają się na kartach Nowego Testamentu… Taka „drobna” nieścisłość… Po drugie, u progu chrześcijaństwa Kościół (w rozumieniu instytucji) nie przeprowadzał kanonizacji, beatyfikacji etc., czynili to sami wierni – do dziś tego rodzaju praktyka zachowała się to w poniektórych tradycjach wschodnich…
2023-11-04 18:10:59
romuald.saletra: Twierdzenie cyt. „Dlatego luteranizm za Marcinem Lutrem określa kondycję człowieka wierzącego jako „usprawiedliwionego grzesznika”, tzn. żyjącego wiarą w Boga, ale ciągle jeszcze podległego grzechowi” – serio, osobiście mam inne zdanie na temat przedstawionych poglądów M. Lutra. W mojej ocenie wg myśli M. Lutra to Bóg (a nie człowiek) jest winny upadku rodzaju ludzkiego, wobec czego to Bóg zmuszony był dokonać odpowiedniego aktu odkupienia i co za tym idzie, w protestantyzmie kontekst położony jest na celebrowanie Wielkiego Piątku (zgadza się?). W odróżnieniu od pozostałych tradycji chrześcijańskich, które zgodnie z przykładem pierwszych chrześcijan główny kontekst kładą na Zmartwychwstanie.
2023-11-04 18:11:25
romuald.saletra: W ramach porządku wypada dodać, iż wg wskazań Kościoła bliskie nam osoby zmarłe wspominamy w dzień zaduszny, czyli 2 listopada. 1 listopada wg kalendarza wyznaniowego przypada Uroczystość Wszystkich Świętych i wbrew pozorom nie jest to dzień, który powinniśmy spędzać w atmosferze nostalgii. Wprost przeciwnie, zachowując konsekwencję, ten dzień (1 listopada) winien być obchodzony radośnie – i tego rodzaju postawę obserwujemy w innych kulturach.
2023-11-04 18:11:43
romuald.saletra: To, iż w Polsce groby bliskich ze szczególną uwagą odwiedzamy właśnie 1 listopada, wynika z uwarunkowań zwyczajowych (tak się przyjęło), a nie ze względów wyznaniowych (sic!). Zatem trudno błędnie nazywane w spadku po propagandzie słusznie minionego systemu „święto zmarłych” wiązać z konkretnym wyznaniem, ponieważ jest efektem przyjętych norm zwyczajowych. Poszczególne wyznania w tym konkretnym przypadku tylko wyszły naprzeciw społecznym oczekiwaniom.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: