Będą leczyć ebolę w Cieszynie

Z informacji przekazanych mediom przez Grzegorza Hudzika - Śląskiego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego wynika, że Szpital Śląski w Cieszynie jest najbardziej zaangażowany w prace przy stworzeniu oddziału z pełną izolacją oddechową. Jednak dotychczasowe wyposażenie nie wystarczy aby poradzić sobie np. z ebolą. Docelowo potrzeba 10 mln złotych, aby przyjmować tam zakażonych tym wirusem. Gdyby doszło do takiego przypadku, wtedy trzeba by dostosować doraźnie szpital, co pochłonęłoby 600 tys. zł.

Na razie oddziały chorób zakaźnych w naszym województwie są nieprzystosowane do przyjęcia pacjentów z podejrzeniem o zarażenie wirusem Ebola. Nie ma też specjalistycznych środków transportu dla takich pacjentów. W planach jest utworzenie w naszym województwie trzech placówek, które będą mogły poradzić sobie m.in. z ebolą.  w Rozważane są oddziały w Szpitalu Powiatowym w Cieszynie, Szpitalu Specjalistycznym w Chorzowie oraz w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Częstochowie. Jak tłumaczy Śląski Wojewódzki Inspektor Sanitarny powstanie takiego ośrodka w Cieszynie jest pewne. Jednak czas uzależniony jest od pozyskania dofinansowania na ten cel. Badania pozwalające potwierdzić zakażenie wirusem ebola można zrobić tylko w Państwowym Zakładzie Higieny w Warszawie.

Gorączka krwotoczna ebola – jest ciężką chorobą wywołaną przez wirus ebola. Większość zakażonych osób umiera (90%). Przeniesienie wirusa ebola następuje przez bezpośredni kontakt z krwią, wydzielinami i wydalinami osoby zakażonej, a także drogą kropelkową. Transmisja wirusa ebola możliwa jest też od osoby zmarłej z powodu zakażenia oraz od zakażonych/padłych zwierząt. Po okresie inkubacji wirusa  (2 do 21 dni) pojawiają się szybko nasilające się objawy grypopodobne - gorączka, dreszcze, bóle głowy, bóle mięśni i stawów, bóle gardła. Następnie biegunka, wymioty, bóle brzucha, niekiedy wysypka, zaczerwienie oczu oraz objawy krwotoczne.

(red)