Zjechali 300 metrów pod ziemię
Akcja Zima – bo taką nazwę noszą ferie organizowane przez zebrzydowicki GOK, odbywała się we wszystkich placówkach należących do instytucji, czyli w Zebrzydowicach oraz jej świetlicach: Kończycach Małych, Kaczycach oraz Marklowicach Górnych. – Co roku przygotowujemy bogaty program, aby te dzieci, które nigdzie nie wyjeżdżają, miały gdzie pożytecznie spędzić swój wolny czas – mówi Małgorzata Guz, dyrektor GOK Zebrzydowice. – Naszym celem jest też edukacja, dlatego organizujemy nie tylko zajęcia np. sportowe, ruchowe czy plastyczne, ale również spotkania z ciekawymi osobami – mieliśmy spotkania z pszczelarzem, leśnikiem, odbył się też pokaz z fizyki – dodaje szefowa ośrodka kultury.
W trakcie wakacji zimowych ważne jest również bezpieczeństwo, tutaj zawsze pomagają policjanci z miejscowego komisariatu. – Dzięki uprzejmości komendanta nadkom. Roberta Kamińskiego o bezpieczeństwie zajęcia przeprowadził policjant Rafał Ponikiewski – mówi M. Guz i podkreśla, że milusińskich nie zawodzą również strażacy z gminnych jednostek OSP.
– Nikt od nas nie wychodzi głodny, dzięki dofinansowaniu z gminnej kasy, na każdego czekał zawsze posiłek oraz ciepła herbata – mówi ox.pl szefowa zebrzydowickiego GOK.
Niesamowitym przeżyciem dla dzieci, zwieńczającym dwutygodniową przerwę w szkole, była wycieczka do kopalni Guido w Zabrzu, gdzie uczestnicy mogli zjechać na poziom 300 i zobaczyć z bliska, jak wygląda i wyglądała praca górnika.
Teraz uczniom nie pozostało nic innego, jak czekać na kolejną przerwę w nauce.
(red)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.