„Za nami naprawdę dobry rajd”
Czy Jarosław i Marcin Szejowie mogli sobie wymarzyć lepsze rozpoczęcie zmagań w Rajdzie Świdnickim-Krause? Raczej nie, ponieważ bracia tryumfowali na pierwszym odcinku specjalnym, czyli widowiskowej próbie na ulicach Świdnicy. Szejowie okazali się najszybsi również na szóstym oesie.
Ustronianie przez większość rajdu utrzymywali kontakt ze ścisłą czołówką i w końcowej klasyfikacji generalnej uplasowali się na 4. pozycji. - Myślę, że za nami naprawdę dobry rajd. Mieliśmy wszystko – zaciętą rywalizację w ścisłej czołówce, zwroty akcji, kapryśną pogodę i wyzwania związane z doborem opon – przyznał Jarosław Szeja.
- Biorąc jednak pod uwagę stawkę i to jak wiele razy rywale startowali tu samochodami klasy R5, to mamy powody do zadowolenia. Satysfakcję dają dwa wygrane oesy, sporo wywalczonych punktów, ale z mojej perspektywy – jako kierowcy – kluczowa była pewna powtarzalność tempa i spokój jaki zachowaliśmy. Mam nadzieję, że to dobra prognoza na resztę sezonu – dodał ustronianin.
Klasyfikacja końcowa 50. Rajdu Świdnickiego-Krause:
1. Wróblewski/Wróbel (Skoda Fabia Rally2 evo) 1:04:26,0 s
2. Grzyb/Sadowski (Skoda Fabia Rally2 evo) +3,6
3. Kristensson/Johansson (Hyundai i20 R5) +36
4. Szeja/Szeja (Hyundai i20 R5) +1:30,8
5. Gabryś/Dymurski (Skoda Fabia Rally2 evo) +1:44,2
6. Lubiak/Dachowski (Skoda Fabia Rally2 evo) +1:54,4
Punktacja RSMP po 50. Rajdzie Świdnickim-Krause (runda 1 z 9):
1. Wróblewski/Wróbel 35 pkt.
2. Grzyb/Sadowski 28
3. Kristensson/Johansson 24
4. Szeja/Szeja 20
5. Gabryś/Dymurski 17
6. Lubiak/Dachowski 15
ap
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.