Wpadł na kradzieży kamer
Sprawę opisuje rzecznik prasowy bielskiej policji - W poniedziałek tuż po południu dyżurny bielskiej „trójki” odebrał zgłoszenie od ochrony jednego z marketów budowlanych o mężczyźnie, który usiłował skraść warty 2,3 tysiąca złotych zestaw kamer. Pracownicy ochrony na hali sprzedażowej zaobserwowali klienta, którego kojarzyli z wcześniejszej kradzieży, jaka miała miejsce w sklepie. Dlatego na sklepowym monitoringu śledzili jego poczynania. Zauważyli, jak do opakowania innego produktu ukrył zestaw wartościowych kamer. Po tym, jak nie zapłacił za niego i próbował opuścić sklep, został ujęty, a następnie przekazany wezwanemu patrolowi Policji.
Sprzęt udało się odzyskać. Ponadto okazało się, że mężczyzna w grudniu ubiegłego roku dokonał kradzieży innego zestawu monitoringu wizyjnego wartości 1,3 tysiąca złotych, sprawca poinformował, że ma go w miejscu zamieszkania. Policjanci odzyskali skradzione mienie, które powróciło do prawowitego właściciela.
Za kradzieże 65-latkowi grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Red./mat.pras.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.