Warszawa: Zmiany w tegorocznym budżecie państwa dotyczące Szpitala Śląskiego – niemożliwe, uważa poseł Tadeusz Kopeć

Czterech z 29 posłów Platformy Obywatelskiej z województwa śląskiego głosując nad poprawkami do budżetu na 2008 wyłamało się z dyscypliny partyjnej. Kazimierz Kutz, Halina Rozpendek, Danuta Pietraszewska oraz Piotr van der Coghen głosowali za zmianami sprzyjającymi rozwojowi niektórych inwestycji w województwie śląskim.
Poseł Tadeusz Kopeć twierdzi, że zrobili to jedynie po to, żeby przypodobać się wyborcom. – Tegoroczny budżet został przygotowany przez Prawo i Sprawiedliwość. Mimo to PiS zgłosiło 220 poprawek, na które nie mogliśmy się zgodzić. Koalicja PO-PSL ogłosiła dyscyplinę w trakcie głosowania. Jedyną możliwą zmianą, była dziesięcioprocentowa podwyżka dla nauczycieli. Te pieniądze udało nam się zdobyć tnąc koszty administracyjne, między innymi budżet kancelarii premiera i prezydenta. Chętnie zgłosiłbym poprawki dotyczące Szpitala Śląskiego jednak w tym budżecie było to niemożliwe – tłumaczy Tadeusz Kopeć.
Za każde głosowanie sprzeczne z dyscypliną partyjną posłowie Platformy Obywatelskiej muszą zapłacić karę w wysokości 500 zł.


Zdj.: Poseł Tadeusz Kopeć uważa, że głosowanie za poprawkami budżetowymi popierającymi inwestycje regionalne było jedynie formą przypodobania się wyborcom.

(fot. Wojciech Trzcionka)

Andrzej Czerny