Walczą o wystawę
Tomasz Bujok, burmistrz Wisły poinformował, że obecnie miasto analizuje oferty. - Chcemy mimo wszystko ruszyć z tym zadaniem. Analizujemy szczegółowo ofertę, która jest najbardziej zbliżona do kwoty, jaką dysponujemy. Jeżeli pod względem formalnym wszystko będzie w porządku, to ją przyjmiemy i wkrótce podpiszemy umowę. – powiedział burmistrz. Na ten cel samorząd Wisły przeznaczył 150 tys. złotych.
Ogłoszenie przetargu na aranżację wystawy możliwe było dopiero po opracowaniu projektu budowlanego, dotyczącego hali miejskiej w parku w Wiśle. Tam zlokalizowane będzie muzeum. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w styczniu przyszłego roku powinien zostać ogłoszony przetarg na rozbudowę i adaptację tego obiektu.
Oferent, który wygra przetarg na aranżację wystawy, musi także wkomponować w ekspozycję pamiątki i trofea najsłynniejszego skoczka z Wisły - Adama Małysza. Na opracowanie całości koncepcji firma która wygra, będzie miała po podpisaniu umowy 11 miesięcy. Istnieje szansa, że pierwsi zwiedzający pojawią się w placówce końcem 2023 roku.
Muzeum Beskidzkiego Narciarstwa ma być kolejną atrakcją Wisły. To wspólna inicjatywa marszałka województwa śląskiego Jakuba Chełstowskiego, burmistrza Tomasza Bujoka i Adama Małysza.
Prezentowane będą tam m.in. medale i puchary wywalczone na skoczniach narciarskich przez Adama Małysza, ale też innych naszych mistrzów, jak Piotra Żyły, czy olimpijczyków: biegaczy, alpejczyków.
(ach)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.