W Wiśle skakać będą także kobiety. Skoczkinie szlifują formę przed Letnią Grand Prix
Kadra polskich skoczkiń w składzie Anna Twardosz, Pola Bełtowska, Wiktoria Przybyła i Natalia Słowik przygotowania do sezonu rozpoczęła w kwietniu. - Coraz większą wagę w toku przygotowań zaczęliśmy przywiązywać do techniki. Aktualnie skupiamy się na pracy nad samym lotem, żeby dziewczyny jak najlepiej wykorzystywały symetrię w tej fazie i były odpowiednio aktywne – mówi Stefan Hula.
Reprezentantki mają za sobą dwa zagraniczne zgrupowania - jedno w Austrii, a drugie w Sztokholmie, gdzie trenowały w tunelu aerodynamicznym pod okiem Arvida Endlera. To specjalista, który współpracuje także z kadrą mężczyzn.
Polki teraz wyruszyły na obóz w Planicy, na którym będą przygotowywać się do Letniej Grand Prix. W Wiśle-Malince zobaczymy je w komplecie. – Optymizm w kadrze widać, a tym, czego potrzebujemy najbardziej jest cierpliwość. Ważne jest, aby systematycznie pracować i krok po kroku iść do przodu, a nie zrażać się jakimiś pojedynczymi niepowodzeniami. Nawet, jeśli będą się one przydarzały w trakcie zawodów - podkreśla Stefan Hula.
kr/mat.pras.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.