W Ustroniu zatrzymali mężczyznę, którego szukali w całej Europie
- We wtorek policjanci z Cieszyna, wspólnie z mundurowymi z całego kraju, wspierani przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, wzięli udział w ogólnopolskiej operacji poszukiwawczej, której celem było zatrzymanie osób ukrywających się przed organami ścigania. Akcja po raz kolejny udowodniła, że polska policja skutecznie ściga osoby próbujące unikać wymiaru sprawiedliwości. Dzięki czujności i determinacji miejscowych dzielnicowych zatrzymany został mężczyzna poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. W ręce policjantów i funkcjonariuszy Straży Granicznej wpadł również obywatel Mołdawii, który objęty był zakazem pobytu w strefie Schengen - mówi kom. Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
OSony uciekające przed wymiarem sprawiedliwości często próbują ukryć się w miejscach, gdzie liczą na anonimowość i brak zainteresowania ze strony organów ścigania. Jednak w dobie nowoczesnych systemów wymiany informacji oraz ścisłej współpracy międzynarodowej, ukrycie się przed sprawiedliwością staje się coraz trudniejsze.
- Tak było również w tym przypadku. Policjanci z Ustronia, działając w ramach ogólnopolskiej akcji „Poszukiwany”, skorzystali ze zgromadzonych informacji i analiz operacyjnych, co pozwoliło im ustalić miejsce pobytu ściganego i doprowadzić do jego zatrzymania. Funkcjonariusze namierzyli poszukiwanego na terenie Szpitala Reumatologicznego. Jak się okazało, mężczyzna ścigany był przez władze Szwecji za przestępstwa gospodarcze i finansowe popełnione od 2019 roku - dodaje rzecznik cieszyńskiej policji.
Po zatrzymaniu został przewieziony do policyjnego aresztu, a następnie przekazany Prokuraturze Okręgowej w Bielsku-Białej, która rozstrzygnie o jego dalszych losach. Niewykluczone, że wkrótce trafi do aresztu i zostanie poddany procedurze ekstradycji.
- Zatrzymanie w Ustroniu było jednym z wielu zatrzymań w związku z akcją „Poszukiwany”. W jej ramach funkcjonariusze na terenie powiatu cieszyńskiego zatrzymali łącznie osiem osób, które próbowały unikać odpowiedzialności karnej. Wśród zatrzymanych znalazł się również 24-letni obywatel Mołdawii, który objęty był zakazem pobytu w strefie Schengen - kwituje podkom. Krzysztof Pawlik.
To kolejny dowód na to, że granice państwowe nie stanowią już skutecznej bariery dla wymiaru sprawiedliwości. Osoby ukrywające się przed wymiarem sprawiedliwości, w tym ścigane międzynarodowymi nakazami aresztowania, muszą liczyć się z tym, że prędzej czy później zostaną odnalezione i pociągnięte do odpowiedzialności.
Historia zatrzymanego w Ustroniu mężczyzny to przestroga dla wszystkich, którzy liczą na to, że uda im się uniknąć konsekwencji swoich działań. Ścisła współpraca polskiej policji z państwowymi i międzynarodowymi służbami sprawia, że nawet po latach ścigani muszą liczyć się z zatrzymaniem.
Profesjonalizm oraz determinacja policjantów dzielnicowych, takich jak aspirant Piotr Dziedzic i sierżant sztabowy Marcin Gerat, pokazują, że nawet w niewielkich miejscowościach skuteczność organów ścigania stoi na najwyższym poziomie. Ustrońscy funkcjonariusze udowodnili, że prawo dosięgnie każdego, kto zdecyduje się je łamać – niezależnie od miejsca i upływu czasu.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.

Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
